Lalki, wózki, misie, a także samochody, statki i samoloty zobaczymy na wystawie „Z historii zabawek. Wspomnienia z dzieciństwa” w Muzeum im. Jacka Malczewskiego. Otwarcie w niedzielę (17 bm.) o godz. 12.
Najstarsza lalka pochodzi z lat 20. XX wieku
Na wystawie zobaczymy zarówno zabawki stare, jak i najnowsze. Najstarsza jest 100-letnia lalka. - Ta pochodzi z lat 20. XX wieku; jest sygnowana "Armand Marselli". To bardzo znana, działająca do tej pory wytwórnia lalek. Będziemy mieli także przykłady konstrukcji, czyli nie tylko tego jak lalka wygląda, ale także z jakich materiałów została wykonana i jak ja konstruowano właśnie. Niektóre były wytwarzane z papier-mache, niektóre, np. w latach 60. to były tzw. celuloidki, a niektóre porcelanowe. przykłady współczesnych, tzw. angielskich także będziemy mieli na wystawie - opowiada kuratorka Grażyna Głuch.
W muzeum obejrzymy również zabawki etnograficzne: piszczałki, gwizdki gliniane, a także terkotki, często wykonywane dla dzieci przez dziadka, ojca czy brata. Część pochodzi z innych krajów i kontynentów: Chin Japonii, Afryki, Bliskiego Wschodu.
- Mamy konie na biegunach; ich historia sięga XVII wieku, dlatego przy okazji dzieci się dowiedzą jakie były metody konstrukcji takiego konia, bo pierwotnie były one ruchome tylko w poziomej części, później dopiero weszły płozy, bieguny. Konie były czasem dekorowane włosem, czyli naturalnymi materiałami. Dopiero potem wchodziły materiały bardziej współczesne - tłumaczy kuratorka.
Na wystawie nie zabraknie metalowych zabawek mechanicznych: samochodów, statków, samolotów oraz militarnych (pole bitwy z żołnierzykami) i modelarskich. Przedstawicielką współczesnych zabawek będzie również lalka Barbie.
Wystawie będą towarzyszyły lekcje muzealne dla dzieci, na których uczestnicy będą wytwarzali własne zabawki-przytulanki.
Bożena Dobrzyńska
-
,