Nadzwyczajna sesja rady w sprawie lotniska za tydzień

30 listopada 2015

7 grudnia odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miejskiej poświęcona lotnisku i Portowi Lotniczemu Radom. Taką dyskusję zapowiadał już jakiś czas temu prezydent, ale odbędzie się ona na wniosek… radnych Prawa i Sprawiedliwości.

  301115sesja10   Radni PiS złożyli wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej, bo - jak przekonywał podczas dzisiejszej sesji Jakub Kowalski - on i jego koledzy z klubu czekali dość długo na ruch prezydenta Witkowskiego, który zapowiadał, że przekaże radnym informacje do końca roku. - Czekaliśmy spokojnie, ale z tylu głowy cały czas mamy to, że jest okres świąteczny i noworoczny i sesje nie są w tym czasie planowane. Była mowa o tym, że pan prezydent ma plan na lotnisko, że trzeba otworzyć szafę Siwaka. Po konferencji prasowej prezydenta Kosztowniaka i prezesa Siwaka pojawiło się wiele wątpliwości, dlatego najwyższy czas, aby podyskutować spokojnie o tej sprawie - przekonywał. I dodał, że sami radni Platformy twierdza, iż nic w sprawie lotniska nie powinno być tajne, że także oczekują informacji. Wcześniej prezydent Witkowski apelował do radnych PiS o wycofanie wniosku. - Zarząd Portu Lotniczego prowadzi rozmowy i potrzebuje zakończyć je w ciszy, bez politycznych akcentów - tłumaczył, chociaż nie wyjaśnił, jakie rozmowy i z kim. Zapewniał, że on też chce takiej sesji, ale już po Nowym Roku. Ale przepisy są takie, że przewodniczący jest zobowiązany do zwołania sesji nadzwyczajnej w terminie siedmiu dni od wpłynięcia wniosku. Informacji o lotnisku domagał się również m.in. Ryszard Fałek (Wspólnota Samorządowa). - Zanim zaczęto budować lotnisko powinien się odbyć przetarg, który by pokazał, czy jest to opłacalne przedsięwzięcie. To powinna być prywatna inwestycja - twierdził. Wcześniej - w części sesji poświęconej interpelacjom - także przypomniał, że prezydent Witkowski deklarował, że przekaże informacje o stanie PLR do końca roku. Zdaniem Fałka w kwestii lotniska "zachodzi podejrzenie o niegospodarność", dlatego Wspólnota Samorządowa zastanawia się, czy nie skierować sprawy do prokuratury. Bożena Dobrzyńska
Tags