Reklama

Pisanki jak malowanie zlicytowane na szlachetny cel

20 marca 2016

Ponad 10 tys. zł zebrano podczas licytacji pisanek wielkanocnych namalowanych przez znanych radomian. Najwięcej – 1 tys. 600 zł – „kosztowały” dwa cacka autorstwa prezydenta Radosława Witkowskiego i jego zony Sylwii. Akcja jak co roku, miała cel charytatywny.

       
Zwycięzcy licytacji

Zwycięzcy licytacji

  Licytacja odbyła się w przerwie koncertu w Zespole Szkół Muzycznych, podczas którego wystąpił m.in. duet akordeonowy Bartosz Kołsut – wychowanek radomskiej placówki i Łukasz Brzezina – student Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie. Pisanki namalowane przez m.in. przez parlamentarzystów, przedstawicieli władz miasta, radnych i ich rodziny, a także przez m.in. członków zespołu IRA, policjantów, strażników miejskich. Wprawdzie rekord pobiły pisanki państwa Witkowskich, ale za 1000 zł poszły te, namalowane przez wiceprezydenta Konrada Frysztaka i jego żonę Klementynę, za 800 zł przez wiceprezydenta Karola Semika. Łącznie wystawiono ponad 80 pisanek. Jedną z pisanek kupiła pani Ewa. - Jestem całym sercem z takimi akcjami, bo są naprawdę wspaniałe. Zawsze, jak tylko mogę, to je wspieram. Każdą organizację charytatywna, która świadczy dobro czy to dzieciom, czy osobom starszym - mówi radomianka i zachęca innych, by poszli w jej ślady. Pisankę wybrał jej syn Mateusz. - Jest ładna, kolorowa, są na niej motyle - opowiada chłopiec. - To fajny cel, fajna licytacja, bo zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na wypoczynek dzieci, tym razem podopiecznych Caritas Pallotyńskiej. To bardzo cieszy, że człowiek może oddać własne pieniądze na taki cel - zapewnia zwycięzca licytacji. Zadowolenia nie kryje prezydent Radosław Witkowski. W ubiegłym roku swoją pisankę "sprzedał" za 1000 zł, w tym o 600 zł drożej. - Cieszy każdy grosz, bo ta akcja ma otworzyć nasze serca i nasze portfele. Cel jest naprawdę ważny, szczytny. Dzięki tym pieniądzom dzieciaki będą mogły pojechać w lecie na wakacje, nad morze - podkreśla prezydent. Jego żona ma nadzieję, że akcja z kam rokiem będzie się rozwijać. bdb Fot. Marian Strudziński, więcej zdjęć w Galerii
Tags