Zdaniem szefa klubu radnych PO prezydent zrealizował wszystkie cele. - Takie samo zdanie miała też komisja rewizyjna, pomimo że w tej komisji zasiadają również radni opozycji. Także Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie oceniła wykonanie i dochodów, i rozchodów, oraz cele inwestycyjne. Nie było podstaw ku temu, aby mówić, że prezydent nie zrealizował celów, dlatego absolutorium mu się należało - ocenia Wiesław Wędzonka. Wilcze prawo opozycji Jakub Kowalski (PiS) zgadza się, że formalnie absolutorium prezydentowi się należało. - Ale w poprzednich latach było podobnie, a wtedy opozycja glosowała przeciw. Takie jej wilcze prawo, więc i my dzisiaj pozwalamy sobie na tę politykę. Politykę, która nie może być oceniona dobrze - mówimy o polityce miejskiej. Prezydent dzisiaj po raz kolejny przywołał swoje hasło wyborcze "Zgoda zmieni Radom". Ja się do tego odniosłem mówiąc, że największa zgoda to jest na dziadostwo. Takie dziadostwo w sensie infrastrukturalnym i w sensie dbania o miasto. To niepokoszone trawniki, brud na ulicach, kładka dla pieszych, którą nie można chodzić, dziura na wiadukcie na Wojska Polskiego, szpilkostrada, która została wyniesiona do rangi ogromnego sukcesu, obok której od dawna leżą połamane płyty, bo stan techniczny deptaka jest opłakany. Dlatego dzisiaj wystawiamy prezydentowi negatywną polityczną ocenę - wyjaśnia Kowalski. Nie ma zgody na dziadostwo Prezydent Witkowski uważa, że budżet w 2016 roku był trudny, ale udało się go zrealizować. - Mieliśmy większe dochody, mogliśmy przeznaczyć więcej pieniędzy na inwestycje, ale też obniżyć deficyt. To wartości, które jasno pokazałem radnym - ocenia prezydent. Podkreśla, że nie ma zgody na "dziadostwo". - Jest zgoda na realizację tych wszystkich projektów, które poprawiają jakość życia w naszym mieście, jest zgoda, aby dynamizować działania związane z Radomskim Programem Drogowym, poprawiającym jakość powietrza, ale nie tylko - wylicza prezydent Witkowski. Przypomina, że udało się w ubiegłym roku rozpocząć także duże inwestycje jak budowa hali sportowej czy stadionu piłkarskiego, a już niebawem rozpocznie się budowa miejskiego odcinka trasy NS. Co mówią liczby? Dochody miasta w 2016 roku wyniosły ponad 1,073 mld złotych i były o 175 mln złotych wyższe od planowanych. Wydatki wyniosły natomiast 1,088 mld zł, czyli o 155 mln większe od zapisanych w budżecie miasta. W ten sposób zakładany deficyt zmniejszył się o ponad 20 mln zł i wyniósł nieco ponad 14 mln zł. Nadwyżka operacyjna, czyli różnica pomiędzy dochodami bieżącymi i wydatkami bieżącymi wyniosła ponad 50 mln zł. Podobnie jak w poprzednich latach, również w 2016 roku najwięcej pieniędzy miasto wydało na edukację, która pochłonęła 427,5 mln zł, co stanowiło ponad 39 proc. ogółu wydatków. Subwencja oświatowa pokryła 65 proc. kosztów. Kolejne pod względem wielkości wydatków były: pomoc społeczna (25,7 proc.) oraz transport i łączność (12,8 proc.). Na inwestycje miasto wydało w zeszłym roku 99 mln zł, czyli o 11 mln więcej, niż planowano. Największe z nich to przebudowa ul. Młodzianowskiej (19,8 mln zł), Radomski Program Drogowy (7,6 mln zł) i budowa Radomskiego Centrum Sportu (7,5 mln zł). Pieniądze zostały wydane także m.in. na udogodnienia dla pieszych i rowerzystów, likwidację barier architektonicznych dla osób niepełnosprawnych, inwestycje w infrastrukturę sportowo-rekreacyjną, zakupy wyposażenia i remonty w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym, termomodernizację placówek oświatowych i poprawę oświetlenia ulicznego. bdb