Święto piłki nożnej – finał Ligi Mistrzów

5 lipca 2017

Do największego wydarzenia piłkarskiego na świecie pozostał niespełna tydzień. Fani piłki nożnej na finał Ligi Mistrzów czekają cały rok, niezależnie czy znalazła się w nim drużyna, której kibicują, czy wręcz odwrotnie nie pałają sympatią.

  mojradom.pl   Dokładnie 3 czerwca 2017, na stadionie Millennium Stadium znajdującym się w Cardiff, stolicy Walli, zostanie rozegrany mecz finałowy. Tym razem w godzinach wieczornych zmierzą się włoska drużyna Juventus z hiszpańskim Realem Madryt. Liga mistrzów UEFA, to międzynarodowe, europejskie, klubowe rozgrywki piłki nożnej, mające na celu wyłonić najlepszą drużynę świata. Turniej odbywa się cyklicznie co roku, od 1992 r., wcześniej istniał pod nazwą „Puchar Europy Mistrzów Krajowych”, zapoczątkowanych w 1955r. Najbardziej utytułowanym zespołem w LM Jest tegoroczny finalista, Real Madryt. Wielu ekspertów wypowiada się, że sobotni pojedynek nie ma faworyta, obie drużyny maja takie same szanse do zdobycia tytułu. Mimo tych przesłanek wielu użytkowników bwin bonus, opowiada się raczej za Hiszpańską drużyną. Real Madryt w tym roku będzie bronił tytuł mistrza Ligi Mistrzów. Wszyscy dobrze pamiętają zeszłoroczny zacięty finał, Atlético Madryt po rozegranym świetnym, remisowym meczu z dogrywką, poniósł porażkę w karnych przegrywając z Realem 5:3. Włoski Juventus, to również drużyna światowego formatu. Ostatni raz w finale ligi mistrzów, znaleźli się w 2015 roku. Na rozgrywanym wtedy Olimpijskim Stadionie w Berlinie ulegli drużynie FC Barcelona, przegrywając 3:1. Włoska drużyna dwukrotnie zdobyła trofeum LM. Ostatnio w 1996 roku, gdzie w meczu z Holenderską drużyną Ajaxem Amsterdamem, zwycięzcę musiał wyłonić konkurs rzutów karnym. Ostatecznie w pojedynku wygrał Juventus z wynikiem 4:2. W meczu o najwyższą stawkę, wystąpi wiele gwiazd piłki nożnej, agencja seo podaje, że w Hiszpańskiej drużynie na pewno nie zabraknie najbardziej skutecznego zawodnika w historii mistrzowskich rozgrywek, Cristianon Ronaldo. Poza portugalskim napastnikiem wystąpią najprawdopodobniej Karim Benzema, Sergio Ramos, Marcelo Vieira czy Luka Modrić. Gdy spojrzymy na włoską ekipę, tam również zobaczymy same gwiazdy. Gianluigi Buffon zapewne stanie na bramce biało czarnych, o nim można tylko powiedzieć, że jest to już dziś legenda, 39-letni reprezentant Włoch do dziś reprezentuje fantastyczną formę. Natomiast w polu zapewne zagrają: Sami Khedira, Daniel Alves, Mario Mandzukic oraz Gonzalo Higuain. Sobotni wieczór zapowiada się naprawdę emocjonująco. Obie drużyny przez całą fazę grupową oraz wcześniejszą fazę eliminacji, reprezentowały fantastyczny poziom. To zapewnia, że na boisku zawodnicy nie odpuszczą do ostatniego gwizdka sędziego, miejmy tylko nadzieję, że piłkarze zapewnią zdrową rywalizację sportową zgodną z zasadami gry fair play.
Tags