Reklama
Reklama

Tag: sesja

Do ilu razy sztuka? Na pewno nie do trzech, bo już po raz piąty prezydent przychodzi na sesję rady miejskiej z propozycjami zmian stawek za wywóz nieczystości oraz ustalenia metody ich obliczania. Za każdym razem podwyżkom sprzeciwiali się radni PiS. Teraz też szans na zgodę jest niewiele.

Prezydent rekomenduje radnym, by nie zgodzili się na lokalizację wysokich budynków przy ul. Stańczyka. Gminna Komisja Architektoniczno-Urbanistyczna twierdzi, że proponowana przez inwestora zabudowa „jest nie do przyjęcia z powodu zaburzenia sylwety historycznego śródmieścia”. Radni zajmą się sprawą na najbliższej sesji, 28 marca.

Kolejna nieudana przymiarka władz miasta do uregulowania problemu ustalenia metody naliczania i wysokości stawek za wywóz odpadów komunalnych. Radni znów nie zgodzili się na propozycje prezydenta. Jego zastępca zapowiedział, że sprawa i tak wróci pod obrady, tym razem na sesji nadzwyczajnej.

Prezydent Radomia po raz kolejny wraca na sesję z propozycjami zmian w zasadach wywożenia odpadów i podwyżek za tę usługę. Tym razem jednak w projektach uchwał, które będą rozpatrywać radni na najbliższej sesji, znalazł się nowy zapis, że ze śmietników częściej odbierany będzie papier i makulatura oraz tzw. gabaryty.

Radny Łukasz Podlewski (PiS) przegrał pierwsze głosowanie w sprawie podwyżki pensji prezydenta, więc złożył na kolejnej sesji propozycję, zgodnie z którą Radosław Witkowski miałby otrzymywać jednak niższe wynagrodzenie. I tym razem się udało.

Złamanie podudzia, kości ramieniowej – takie m.in. obrażenia odnieśli ochroniarze, których przed meczem Radomiaka z Lechem Poznań pobili kibice. Ośmiu z nich zostało zatrzymanych, ale to nie koniec – zapewniał radnych komendant miejski policji w Radomiu.

Po prawie pięciu godzinach obrad, radni przyjęli dziś budżet Radomia na 2022 r. zaproponowany przez prezydenta. Znalazły się w nim m.in. pieniądze na podwyżki dla pracowników MOPS i domów pomocy społecznej, o co wnioskowali zarówno radni Prawa i Sprawiedliwości, jak i Koalicji Obywatelskiej.

Nie będzie podwyżek stawek podatku od nieruchomości, nawet tych po autopoprawce prezydenta, obniżonych w stosunku do pierwotnie proponowanych. Na zmiany nie zgodzili się radni Prawa i Sprawiedliwości, chociaż z uzyskanych wpływów do budżetu miasta miały być podniesione pensje pracowników MOPS i domów pomocy społecznej.

Radni zdecydowali dzisiaj o podniesieniu wynagrodzenia dla prezydenta Radomia, ale nie zgodzili się, by pobierał – jak wnioskował przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości – wynagrodzenie niższe o 20 proc. w stosunku do kwoty zaproponowanej w projekcie uchwały. Radni podwyższyli także swoje diety.

„Panie Prezydencie. Dość upodlenia! Ulica Pośrednia do utwardzenia” – z takim hasłem na transparencie i na ustach pikietowali pod Ratuszem w Rynku mieszkańcy ulicy na Wośnikach. Zarówno radni, którzy obradowali w tym samym czasie, jak i wiceprezydent Radomia twierdzili, że  przebudowa powinna znaleźć się w przyszłorocznym budżecie miasta.