Reklama
Reklama

Woda jest w Radomiu za droga? Radni PiS domagają się od prezydenta obniżki

16 lipca 2018

Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą, by prezydent spowodował obniżenie ceny wody i odprowadzania ścieków w Radomiu. Uważają, że podwyżki, które Wodociągi Miejskie wprowadziły od lipca są zbyt wysokie, wyższe niż w wielu innych, bogatszych miastach w Polsce.

 
230314woda

Zdjęcie ilustracyjne

  Samorządy nie decydują już o wysokości cen za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków, firmy zajmujące się tymi zadaniami przedstawiają do zatwierdzenia taryfy Przedsiębiorstwu Państwowemu Wody Polskie. Wodociągi Miejskie takie zatwierdzenie uzyskały 27 czerwca br.  I tak od 7 lipca br. do litr sześć. wody dostarczanej przez Wodociągi Miejskie w Radomiu wynosić ma 3,91 zł (brutto), za rok wzrośnie do 3,95 zł, a od lipca 2010 wynosić będzie 4,01 zł. - Radomianie, którzy do nas przychodzą wyrażają oburzenie ta podwyżką. Pan prezydent wprowadza w błąd mieszkańców, stosuje sztuczki PR-owskie twierdząc, że stawki zostały dokonane przez radnych rady miejskiej i Wody Polskie. Oczywiście jest to informacja nieprawdziwa: podwyżek dokonał pan prezydent Radomia Radosław Witkowski. To na jego wniosek Wodociągi Miejskie podniosły ceny, dlatego na najbliższą sesję przygotujemy wniosek o obniżkę cen - wyjaśnia przewodniczący rady miejskiej Dariusz Wójcik. Jako przykłady miast, gdzie woda jest tańsza podaje: Białystok, Łódź, Toruń, Rzeszów, Bielsko-Białą, Opole, Gdynię, Kielce, Warszawę, Poznań, Karków, Częstochowę, Bydgoszcz. - W tych miastach można inwestować, a cen wody się nie podnosi. Pan prezydent powinien się najpierw przyjrzeć, ile Wodociągi wydają na PR, a dopiero potem sięgać do kieszeni mieszkańców - twierdzi Wójcik. Zapowiada, że radni PiS przygotują stanowisko, w którym zobowiążą prezydenta do obniżki cen wody. Szef klubu radnych PiS Marek Szary przekonuje, że przez trzy lata prezydent traktował Wodociągi Miejskie "jak kasę zapomogowo-pożyczkową". - Podnoszone były ceny wody nie dlatego, że taka była potrzeba, ale dlatego, że nam mówiono, że spółka będzie inwestować. Ale okazało się, że Wodociągi pożyczały pieniądze innym spółkom, które tych pieniędzy nie miały, a musiały zrealizować płatności na rzecz firm PR-owskich, które zatrudnił pan prezydent Witkowski - zarzuca Szary. Adam Bocheński przywołuje charakterystyczny przykład Białegostoku. - Tu woda jest tańsza o 3 zł za litr sześcienny. A ważne jest jeszcze jak te ceny kształtują się do przeciętnego wynagrodzenia w Radomiu, do poziomu życia. Tak więc cena wody i ścieków o wiele silniej rzutuje na sytuację gospodarstw domowych w Radomiu niż w bogatszych miastach - mówi radny. bdb
Tags