Reklama

Wszystkich Świętych. Społecznicy kwestują na rzecz ratowania zabytkowego cmentarza

1 listopada 2017

Jak co roku w dzień Wszystkich Świętych odwiedzamy cmentarze, a na nich groby naszych bliskich i znajomych. Na wielu spotykamy kwestarzy zbierających pieniądze na renowacje nagrobków. Tak jest m.in. na zabytkowej nekropolii przy ul. Limanowskiego w Radomiu.

  P1160107   Wśród kwestujących spotykamy posła Wojciecha Skurkiewicza. Zapewnia, że jest dobrze przygotowany do zbiórki. - Odpowiednie buty, ciepłe skarpetki i szaliczek. Moja żona słusznie kazała mi założyć rękawiczki  - zdradza poseł. Zapewnia, że wiele osób zasila jego puszkę wolontariusza. - Bo wiedzą, że społeczny komitet robi dużo dobrego, zresztą to widać, kiedy spacerujemy alejkami cmentarza. Naprawdę jest spory odzew tej akcji, ludzie bardzo chętnie i banknoty, ale również grosze, czasem ostatnie grosze, jakąś resztę z zakupów - mówi poseł. - Chyba każdy radomianin ma kogoś na cmentarzu na Limanowskiego, jeśli nie rodzinę, to znajomych. Dlatego uważam, że każdy powinien wrzucić do puszki minimum złotówkę. Każdy powinien znaleźć jakiś grosik i dołożyć się do odnowy tego pięknego cmentarza. To jest nasze dziedzictwo, to jest dziedzictwo wszystkich mieszkańców Radomia i powinniśmy zasilać te piękną kwestę - uważa posłanka Anna Kwiecień. - Warto, naprawdę warto dać choćby kilka złotych. To dla nas często żaden wysiłek finansowy i wydatek, a dla kwestujących zawsze coś. Grosz do grosza i uzbiera się większa suma - przekonuje pani Anna, która przyszła na cmentarz z cała rodziną. Sławomir Adamiec, wiceprzewodniczący Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego przy ul. Limanowskiego ma nadzieję, że tegoroczna kwesta, podobnie jak poprzednie, będzie bardzo udana. - Ten cmentarz odwiedza bardzo dużo osób, wiele zatrzymuje się przy grobach, które odwiedza, ale tez przy tych, które są starymi, opuszczonymi. Zapalają świece, no i wtedy przychodzi taka refleksja, że warto również te stare, zabytkowe groby po prostu ratować - mówi Adamiec. Jego zdaniem, zainteresowanie radomian taka formą wsparcia nekropolii jest coraz większe. - Ale także samymi pracami, które przeprowadzamy przy renowacji pomników. Ludzie chwalą także porządek na tym cmentarzu, czystość, to, że jest tak zadbany. Rośnie też taka ogólna świadomość społeczna, że warto się włączać nie tylko nad tym, co jest nasze i nad czym bezpośrednio sprawuje się opiekę, ale również w ogólne dzieło odnowy i troski o tę materialną i duchowa wartość naszych cmentarzy. I my z tego korzystamy, dokładamy te małą cegiełkę w postaci pracy wolontariuszy, którzy tutaj na cmentarzu są. Jednak bez tego coraz większego społecznego zrozumienia potrzeb tej nekropolii, pewnie to dzieło byłoby uboższe - podkreśla Sławomir Adamiec. Kwestujących społeczników będzie można spotkać na cmentarzu przy. Limanowskiego także w czwartek, 2 listopada, w godz. 9-16. bdb
Tags