Nador (fot. KPP Zwoleń)

W piątek po południu do Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że kilka godzin wcześniej jej 81-letni ojciec wyszedł z domu w kierunku lasu i do chwili obecnej nie ma z nim kontaktu. - Policjanci bardzo szybko podjęli działania poszukiwawcze. Wiedzieli, że senior może wymagać pomocy. W działania zaangażowano funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Zwoleniu oraz zastępy OSP z Czarnolasu i Policznej. Na miejscu pojawił się także mł. asp. Sławomir Bąba, przewodnik z tropiącym psem służbowym o imieniu Nador, którzy na co dzień służą w Komendzie Miejskiej Policji w Radomiu. To właśnie jego obecność okazała się być dla sprawy kluczowa. Policyjny pies zapoznawał się z zapachem zaginionego, pozostawionym m.in. na obuwiu i odzieży. Następnie bardzo szybko podjął trop. I tak szczęśliwie, około 2,5 km od domu znalazł zaginionego mężczyznę. 81-latek był bardzo osłabiony i wyziębiony. Strażacy na noszach wynieśli mężczyznę z lasu i przekazali pod opiekę medykom - relacjonuje sierż. szt. Katarzyna Słyk z KPP w Zwoleniu.

Dzięki nieocenionej pomocy i niezawodnemu węchowi Nadora poszukiwania zakończyły się szczęśliwie. Na koniec na czworonoga czekała ulubiona przez niego nagroda za dobrą pracę tego dnia.

To kolejny sukces owczarka niemieckiego w ratowaniu ludzkiego życia. Nador wcześniej brał udział w poszukiwaniach 39-letniej kobiety oraz 85-letniego mężczyzny, dzięki niemu osoby zostały odnalezione całe i zdrowe. Za swoją pracę czworonożny funkcjonariusz oraz jego przewodnik zostali uhonorowani przez komendantów policji w Radomiu - wojewódzkiego i miejskiego.

kat