Lekarze z radomskich szpitali składają wypowiedzenia z pracy. To kolejny etap strajku medyków, którzy są coraz bardziej rozgoryczeni stosunkiem rządu do ich protestu.

Placówki na Józefowie, przy ul. Tochtermana i w Krychnowicach nadal pracują tak, jak na ostrym dyżurze. Nie odbywają się planowe zabiegi, specjaliści - poza wyjątkowymi sytuacjami - nie przyjmują pacjentów w poradniach. Teraz lekarze zdecydowali się na kolejny krok, który zapowiadali wcześsniej. - W dyrekcji szpitala złożyliśmy podania tylko tych kolegów, których obowiązują trzymiesięczne wypowiedzenia. Pozostałych - a jest ich około - 40 obowiązuje miesięczny okres - wyjaśnia szef Ogólnopolskiego Związku Lekarzy w WSzS na Józefowie Piotr Roczniak. Jak tłumaczy doktor, chodzi o to, by wszyscy lekarze zakończyli pracę jednocześnie. Wtedy  - od października na oddziałach pozostaną pojedynczy lekarze i szpital praktycznie przestanie funkcjonować.

Również w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym wypowiedzenia zdecydowało się złożyć stu lekarzy, a kilkudziesięciu w Krychnowicach.