Rita Gombrowicz przekazała do Wsoli pamiątki po pisarzu

18 marca 2015

O kilkanaście przedmiotów codziennego użytku związanych z Witoldem Gombrowiczem wzbogaciło się muzeum jego imienia we Wsoli. To dary przekazane przez wdowę po pisarzu.

180315gombro02 - Wśród nich są bezcenne: notes z numerami telefonów do Jerzego Giedroycia i Guntera Grassa, lornetka, przez którą Gombrowicz „podglądał" życie Vence, gdy astma nie pozwalała mu wychodzić z domu, a także okrągłe szylkretowe okulary, których pisarz używał w Argentynie - informuje Ewa Witkowska z MWG. Pamiątek po pisarzu jest niewiele. Gombrowicz przez trzydzieści lat emigracji żył skromnie, skrzętnie notując wszelkie wydatki i zobowiązania. - Dlatego każdy przedmiot, którego używał, ma ogromną wartość. Wśród najnowszych darów od Rity Gombrowicz znajduje się także spray do inhalacji „alendrine”, fajka marki Dunhill, małe pudełko z szachami, szkatułka, drewniane pudełko oraz mały notes w oprawie z zielonej skóry - wylicza Witkowska. Rzeczy osobiste używane przez autora „Ferdydurke” przechowywane były w Vence, we Francji, gdzie pisarz spędził ostatnie lata życia. Po dopełnieniu niezbędnych procedur przedmioty te wzbogacą ekspozycję w Muzeum Witolda Gombrowicza. 180315gombro01 Placówka mieści się w zabytkowym pałacu we Wsoli kolo Radomia. To tu w pierwszej połowie XX wieku mieszkał wraz z żoną - Aleksandrą z Pruszaków i córką Tereską brat Witolda - Jerzy Gombrowicz. Pisarz przyjeżdżał do Wsoli wielokrotnie, ostatni raz w 1939 roku, niedługo przed wybuchem II wojny światowej.  We wsolskim pałacu powstawał „Pamiętnik z okresu dojrzewania” – debiut literacki oraz fragmenty słynnej powieści „Ferdydurke”. - Ekspozycja stała, zatytułowana „Ja, Witold Gombrowicz” odwołuje się do biografii pisarza. W muzeum można zobaczyć cenne pamiątki, jak choćby walizkę, która towarzyszyła Gombrowiczowi przez 30 lat emigracji, okulary, fajki, krawaty, dokumenty i fotografie rodzinne, czy ostatnią maszynę do pisania - przypomina Ewa Witkowska. (kat) Fot. Ewa Witkowska
Tags