100-lecie Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Otwiera go wystawa Jacka i Rafała
Wystawa „Malczewscy. Spotkanie pokoleń” otwiera obchody 100-lecia Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Zobaczymy na niej prace zarówno Jacka, jak i jego syna, Rafała z okresy, który łączy obu artystów. Wernisaż ekspozycji odbędzie się w piątek, 3 lutego o godz. 17.
- Tą wystawą rozpoczynamy jubileuszowy rok 100-lecia muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Tym malarskim dialogiem artystów będą kierować dwie kuratorki: paulina Bugajska i Ewa Nosowska, które napisały o obu bardzo interesującą książkę "Klan Malczewskich". Chcemy zaprezentować twórczość zarówno ojca, jak i syna, ale w takiej relacji, może nie rywalizacji, a symbiozy - mówi dyrektor instytucji Leszek Ruszczyk.
Paulina Szymalak-Bugajska podkreśla, że Jacek Malczewski przez wszystkie lata działalności muzeum był w nim obecny, czy to w wystawach, czy w kolekcji. - Teraz skupiłyśmy się, w moim przypadku, na ostatnich 10 latach działalności malarza, kiedy wchodził w ostatnie lata pracy twórczej, kiedy przekroczył granicę bycia pod presją tworzenia prac patriotycznych, ojczyźnianych, poświęconych kwestii odzyskania przez Polskę niepodległości i podtrzymywania tego ducha pośród polskiego społeczeństwa. Po 1918 r. Jacek Malczewski jakby na nowo musiał odnaleźć swoja drogę twórczą, zweryfikować pewne kwestie tematyczne, artystyczne - zapowiada kuratorka.
Na wystawie zobaczymy prace przede wszystkim z kolekcji własnej muzeum oraz z depozytów od kolekcjonerów prywatnych; będą to także obrazy niepokazywane dotąd w Radomiu.
- Zajmiemy się dekadą, która łączy syna Rafała i ojca Jacka. Lata 20. to był dla Rafała początek olśniewającej kariery. w tych latach debiutował, potem wziął udział w wystawach sztuki Podhalańskiej w Zakopanem, gdzie mieszkał. wystawiał tam bardzo chętnie, w sumie aż 14 razy. natomiast w 1924 r. debiutował już na salonach Warszawy u boku Witkacego, który już wówczas był uznanym twórcą. Rafał zdobył wtedy ogromną popularność, krytyka rozpisywała się o jego fantastycznych obrazach - opowiada Ewa Nosowska.
Na wystawie zobaczymy zarówno obrazy olejne, jak i akwarele Rafała, często zestawione z obrazami późniejszymi, z lata 40, z emigracji. - Chciałam w ten sposób pokazać ewolucję stylistyczną w twórczości Rafała: to upodobanie do pejzaży górskich było indywidualną cechą artysty - wyjaśnia Nosowska.
W ciągu jubileuszowego roku Muzeum im. Jacka Malczewskiego planuje zorganizowanie 12 wystaw, publikację 9 wydawnictw oraz 2 koncerty.
bdb