Air Show 2023. Szef MON: Wśród atrakcji prezentacja samolotu FA-50 z Korei z biało-czerwoną szachownicą

24 marca 2023

Organizatorzy Międzynarodowych Pokazów Lotnicze Air Show 2023, które odbędą się w Radomiu w ostatni weekend sierpnia spodziewają się około 200 tys. widzów. – Jedną z największych atrakcji będzie wyprodukowany w Korei Południowej samolot FA-50, już z biało-czerwoną szachownicą – zapowiada minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Kolejną ma być pokaz nocny.

 

fot. MON

 

Minister Błaszczak przedstawił program tegorocznego Air Show w 42. Bazie Lotnictwa Szkolnego na radomskim Sadkowie, gdzie pokazy zostaną zorganizowane. Przyświeca im hasło "Niezwyciężeni w przestworzach".

- Zaprezentowane zostaną wszystkie typy statków powietrznych wykorzystywanych w polskim wojsku. Będą również nasi partnerzy, sojusznicy, a więc zobaczymy F16 z sił powietrznych Belgii, Danii, Grecji. Przylecą greckie Gripeny, pojawi się fiński F18, będą także samoloty transportowe, polskie Herculesy i Casy. Myślę, że atrakcją będzie samolot do tankowania w powietrzu z Gwardii Narodowej stanu Ilinois. To ważne, bo w tym roku obchodzimy 30-lecie nawiązania współpracy wojskowej pomiędzy wojskiem polskim a Gwardią Narodową tego stanu - przypomina minister Błaszczak.

Jednak największą atrakcją Air Show ma być inauguracja samolotu FA-50, już z biało-czerwoną szachownicą. - Samolotu, który został wyprodukowany w Korei Południowej, z którym zapoznają się polscy piloci i który jeszcze w tym roku w liczbie 12 trafi na wyposażenie polskich sił powietrznych - zapowiada szef MON. 

Jak podkreśla minister Błaszczak, ministerstwo prowadzi akcję" Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej" i ma nadzieję, że również Air Show sprawi, że znajdą się osoby, które zechcą wstąpić do armii.

Mariusz Błaszczak zapowiedział też, że tak jak zawsze na międzynarodowych pokazach w Radomiu, w części statycznej będą reprezentowane wszystkie rodzaje polskich sił zbrojnych.

Minister obrony narodowej przypomniał również, że w przyszłym roku na wyposażeniu polskiej armii znajdą się pierwsze samoloty F35. - Nasze siły powietrzne się rozwijają, a ten rozwój służy bezpieczeństwu naszej ojczyzny, a nasi fantastyczni piloci zasługują na to, by posiadać najnowocześniejszy, najlepszy sprzęt - podkreśla Błaszczak.

Będzie zapierał dech

Wojciech Skurkiewicz, wiceminister obrony narodowej mówił, że organizatorzy liczą na udział w Air Show około 200 tys. osób. - Przygotowujemy także tzw. pokaz nocny, prezentowany po zmierzchu. Jestem przekonany, że będzie zapierał dech w piersiach u wszystkich tych, którzy w ostatnia sobotę sierpnia będą uczestniczyć w pokazach - uważa wiceminister.

Przedstawiciele resortu obrony zapewniali, że na pokazach zobaczymy najlepszych polskich lotników, którzy brali udział w takich misjach jak ochrona sojuszniczego nieba w ramach Air Policing, akcje humanitarne, transporty medyczne i organów do przeszczepów („Akcja Serce”), czyli działaniach ratujących życie, oraz wirtuozi pilotażu m.in. z zespołu akrobacyjnego „Orlik”z Radomia.

Jak zapowiedział Wojciech Skurkiewicz, bilety na pokazy już wkrótce będzie można kupić przez internet. Organizatorom zależy, by właśnie ta forma zakupu była przez widzów preferowana.

bdb