Chcą rozmawiać
Stowarzyszenie Kocham Radom zaprosiło dziennikarzy pod pomnik Jana Kochanowskiego, by wyjaśnić - jak mówi Kluzińaki - nieporozumienia związane z zaproszeniem prezydenta Andrzeja Kosztowniaka na debatę z mieszkańcami
Przypomnijmy; w środę na wspólnej ze stowarzyszeniem Centrum Wolontariatu konferencji zapowiedziano na 24 kwietnia debatę z udziałem prezydenta w ramach akcji "Masz głos, masz wybór". Oburzony Andrzej Kosztowniak odpowiedział - poprzez swoją rzeczniczkę, że nikt nie ustalał z magistratem terminu, a inicjatywę traktuje jako przedłużanie kampanii wyborczej. Dziś z kolei kancelaria prezydenta poinformowała, że Kosztowniak zamierza powołać zespół konsultacyjny do współpracy z organizacjami pozarządowymi.
- Nie narzucamy nikomu terminu spotkań - wyjaśniał dziś Kluziński. - Była to propozycja. Byliśmy zobligowani do zorganizowania takiej debaty do końca kwietnia, a ponieważ nie dostaliśmy do tej pory odpowiedzi z urzędu - podaliśmy datę 24 kwietnia.
Szef Kocham Radom przypomniał, że Andrzej Kosztowniak znał założenia akcji "Masz głos, masz wybór" i jeszcze podczas kampanii wyborczej zgodził się w niej uczestniczyć. Zaproszenie do debaty stowarzyszenie przesłało do urzędu 15 marca. – Teraz organizatorzy akcji na szczeblu centralnym przedłużyli termin; okazało się, że możemy odbyć taką debatę do 21 maja. Dlatego myślę, że jesteśmy bliżej porozumienia. Jestem w kontakcie ze współpracownikami pana prezydenta i czekamy na odpowiedź urzędu.
Jakub Kluziński zaprzeczył, że akcja ma charakter polityczny. – Apolityczność nie oznacza jednak, że nie będziemy włączać się w sprawy miasta. Taka jest nasza rola – stowarzyszenia – promowanie miasta, rozbudzanie aktywności społecznej – podkreślał. - Dlatego z satysfakcją przyjęliśmy inicjatywę prezydenta Kosztowniaka o powołaniu zespołu do współpracy z organizacjami pozarządowymi.
