Ciągle pada….

24 stycznia 2007

Zima nie odpuszcza. Ciągłe opady śniegu powodują, że służby miejskie i dozorcy nie są w stanie nadążyć z usuwaniem opadów i oczyszczaniem jezdni.

Karajobraz jakiś dziwny... 



- Ulice w mieście są oczyszczane na bieżąco - zapewnia dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji Marek Czyż. - Sprzęt pracuje pełna parą, ale przy tak intensywnych opadach tej pracy rzeczywiście może nie być widać. Trzeba było wyciągnąć łopaty

Kierowcy klną, ale jeżdżą na ogół bardzo powoli i raczej ustępują sobie miejsca, niż wymuszają pierwszeństwo. - Jest bardzo ślisko - opowiada pan Grzegorz. - Widziałem, jak przede mną boksował samochód, ale miał chyba letnie opony.

Ale nawet z zimowymi nie jest lekko. - Kierowcy muszą pamiętać, że nawet gdybyśmy wysłali więcej sprzętu i ludzi , da to niewiele - dodaje dyr. Czyż. - Ponadto mamy obowiązek odśnieżać drogi główne, po których jeździ komunikacja miejska, trasy wylotowe z miasta. Łącznie to ok. 230 km. A już myśleliśmy, że nie przyjdzie

Ulice w Radomiu odśnieża konsorcjum złożone czterech firm drogowych:  Interbud, Sita, Zyko-Dróg, Prefekt. Dysponują one 18 pługopiaskarkami, 3 równiarkami (używanymi przy intensywnych opadach śniegu). Sprzęt jest wyposażony w system GPS, dzięki któremu istnieje możliwość jego monitorowania. Pozwala on na określenie miejsca pługopiaskarki i stwierdzenie co ona robi.

Pracownicy MZDiK pełnią stałe "zimowe" dyżury. - Kontrolują stan dróg, odbierają telefony z policji, straży miejskiej, wodociągów, MPK i innych służb miejskich, a także interwencyjne od mieszkańców – dodaje szef MZDiK.

Radomianie mogą dzwonić z interwencjami pod nr tel. 604 984 946.