
Fumigator podarowała ratownikom medycznym Caritas Diecezji Radomskiej. - Cieszę się, ze mogliśmy sfinalizować zakup urządzenia, na które zbieraliśmy pieniądze od kilku tygodni. Obiecywano nam, że ten sprzęt miał się pojawić w ciągu kilku dni w Radomiu, ale dostawcy przekładali dostarczenie urządzenia z tygodnia na tydzień. Wreszcie się udało - mówi dyrektor radomskiej Caritas ks. Robert Kowalski, dziękując zarazem wszystkim, którzy przekazali na ten cel pieniądze. - Wszystkim, którzy nam zaufali i którzy uwierzyli, że nam się to uda - podkreśla ks. Kowalski.
Z kolei Caritasowi dziękował wiceprezydent Radomia Jerzy Zawodnik. - Bo to nie jest pierwszy sprzęt, który trafia w tym trudnym okresie do radomskiej służby zdrowia. Chciałbym przypomnieć, że wcześniej zostały przekazane pieniądze na zakup respiratora - on już jest w Radomskim Szpitalu specjalistycznym - przypomniał prezydent Zawodnik. Zaznaczył, że fumigator jest bardzo potrzebny, bo każda karetka lub pomieszczenie, w którym mogła przebywać osoba zarażona koronawirusem musi być dezynfekowane, a fumigacja pomaga zrobić to bardzo szybko i dokładnie. Mamy pewność, że to pomieszczenie jest sterylne, czyste - wyjaśnia Jerzy Zawodnik.
Zastępca dyrektora RSPR Elżbieta Cieślak podkreśla, jak ważne jest to urządzenie. - Posiadamy tylko jeden egzemplarz, a dezynfekujemy około 10 karetek każdego dnia. Fumigacja, dezynfekcja pozwala na to, że nasze karetki, nasz personel i pacjenci są bezpieczni, ponieważ nie tylko pozbawiamy bakterii, grzybów, ale przede wszystkim wirusów - mówi Cieślak.
bdb
Fot. RSPR Radom