Lekarz zmarł z powodu sepsy
- Pacjent zgłosił się w czwartek w ubiegłym tygodniu na oddział ortopedyczny ze zwichniętą nogą. Objawy nie wskazywały jednak, że może chodzić o sepsę. Był osłabiony i najprawdopodobniej dlatego doszło do zwichnięcia. Po pobraniu krwi na badanie stracił przytomność, wtedy został przewieziony na OIOM, gdzie zaczęto leczenie - relacjonuje rzeczniczka WSzS Bożenna Pacholczak.
Lekarz zmarł w nocy z soboty na niedzielę. Na OIOM-ie szpitala znajduje się także druga osoba z sepsą. - To 21-letni mężczyzna, jest w stanie ciężkim. Ale być może ma większe szanse na przeżycie ze względu na wiek - dodaje B. Pacholczak.
Dziś w WSzS pojawili się kontrolerzy z sanepidu. - To oni będą sprawdzać m.in. z kim kontaktował się lekarz, jego miejsce pracy i zastosują działania pozwalające ograniczyć dalsze zachorowania - wyjaśnia rzeczniczka.
Radomski sanepid na razie nie potwierdza, że przyczyną śmierci lekarza była sepsa. Na jutro zwołał konferencję prasową; jej tematem będzie właśnie posocznica.
Sepsa, posocznica (łac. sepsis) - stosowany w medycynie termin odnoszący się do specyficznej reakcji organizmu na zakażenie. Sepsa nie jest samodzielną jednostką chorobową, a obecnie definiuje się ją jako zespół ogólnoustrojowej reakcji zapalnej (SIRS) wywołanej zakażeniem. (źródło: Wikipedia)