Reklama

Nie ma odwołania od dyrygenta

9 maja 2007
Zasady konkursu nie przewidują trybu odwoławczego – tak protest Stanisława Bawora komentuje rzeczniczka magistratu. I dodaje, że prezydent podpisał nominację na dyrektora Radomskiej Orkiestry Kameralnej dla Macieja Żółtowskiego. Bawor, który także startował w konkursie, złożył w magistracie protest na tryb jego przeprowadzenia.Muzycy protestują


 - Nie mam nic przeciwko panu Żółtowskiemu – przekonywał na scpecjalnie zwołanej konferencji prasowej, na której towarzyszyli mu muzycy z Radomskiego Kwartetu Smyczkowego (ma on tworzyć podstawowy trzon nowej orkiestry). - Jeśli prezydent chicał mieć za szefa orkiestry dyrygenta, to powinien jasno to sformulować w ogłoszeniu. Tymczasem kandydaci – jak czytamy m.in. w Ruchu Muzycznym - powinni być muzykami instrumentalistami. Tylko ja i pan  Pilch z Krakowa spełnialiśmy te warunki. Chodzi mi wyłącznie o kwestie formalne.

Stanisław Bawor przyznaje, że jest mu przykro, bo obawia się, że orkiestra będzie owszem radomska, ale tylko z nazwy. - Nie wiem jak pan prezydent wyobraża sobie pracę orkiestry, która składa się z muzyków spoza Radomia – wyjaśniał. - A ja chciałem promować młodych ludzi właśnie z naszego miasta i zabiegać o to, by po studiach wracali tutaj. Poświęciłem 12 lat pracy na przygotowanie gruntu, by taki zespół w Radomiu funkcjonował. Przedstawiłem koncepcję, w której znalazł się projekt utworzenia impresariatu na bazie sali koncerowej, jej remontu.

Bawor zdaje sobie sprawę, że jego protest może niczego nie zmienić. - Przeciez prezydent ma prawo powołać dyrektora nawet bez ogłaszania konkursu. Ale jeśli ciagle słyszymy, że żyjemy w państwie prawa, to to prawo trzeba respektować – uważa.

- Komisja Konkursowa w skład której wchodzili m.in Antoni Wicherek - prezes zarządu głównego Stowarzyszenia Polskich Artystów Muzyków, Marek Szyjko - dyrektor finansowy Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie, Janusz Marynowski - dyrektor Sinfonia Varsovia i Włodziemierz Izban - dyrektor Mazowieckiego Teatru Muzycznego Operetka w Warszawie uznała, że pan Maciej Żółtowski ma najlepsze wykształcenie muzyczne i największe doświadczenie ze wszystkich startujących kandydatów – odpowiada rzeczniczka prezydenta Katarzyna Piechota. - Od decyzji komisji konkursowej zatwierdzonej przez prezydenta nie przysługuje tryb odwoławczy.

Zobacz także: Bawor przegrał orkiestrę