Poleca sekretarz redakcji Krystyna Kasińska:

„Miesięcznik Prowincjonalny”, numer kończący miniony rok, który można jeszcze kupić w siedzibie wydawcy, czyli w Miejskiej Bibliotece Publicznej oraz dobrych radomskich księgarniach, siłą rzeczy poświęcony jest przede wszystkim ważnym rocznicom, ale także świętom i tematom aktualnym.

Zatem warto przeczytać teksty poświęcone 25-leciu ogłoszenia w Polsce stanu wojennego (pamiętnik z internowania) oraz rocznicy odzyskania niepodległości (jesień 1918 roku w Radomiu). Filmowy esej przypomina, jak święta Bożego Narodzenia działały na filmowych bohaterów. Magiczną atmosferą przesiąknięte jest również kolejne opowiadanie B. Gotfryda „Za murem”.

Wprawdzie zimy na razie nie widać, ale za to mamy wreszcie w Radomiu sztuczne lodowisko, warto więc przypomnieć sobie (a może poznać) historię pięknego sportu – łyżwiarstwa figurowego.

A że nie samymi wspomnieniami żyje człowiek w „Miesięczniku Prowincjonalnym” nie zabrakło także aktualnych tematów kulturalnych. I dlatego na zakończenie polecamy recenzje książki W. Myśliwskiego „Traktat o łuskaniu fasoli” oraz najnowszych spektakli w radomskim teatrze, opowieści o radomskiej poetce Teresie Opoce i malarzu Edwardzie Kiełtyce a także kronikę wydarzeń kulturalnych.

Dla miłośników malarstwa Krzysztofa Mańczyńskiego mamy w Galerii Prowincjonalnej prawdziwy rarytas – najnowsze rysunki artysty.

Zatem polecamy „zimowy” numer „Miesięcznika Prowincjonalnego” z czystym sumieniem.