Paliło się mieszkanie w kamienicy przy Szewskiej. Poszkodowanego mężczyznę zabrało pogotowie ratunkowe
Pożar przy ulicy Szewskiej w Radomiu. Pogotowie zabrało do szpitala mężczyznę, najprawdopodobniej lokatora mieszkania, w którym pojawił się ogień. Za wcześnie, by mówić, co było przyczyną dramatycznego zdarzenia.
Informacja o pożarze dyżurny radomskiej straży otrzymał dzisiaj około godz. 15. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy PSP. Okazało się, że pali się w mieszkaniu na pierwszym piętrze jednej z kamienic. Karetka pogotowia zabrała do szpitala mężczyznę, który przez jakiś czas przebywał w zadymionym pomieszczeniu.
Na szczęście strażakom udało się opanować ogień zanim rozprzestrzenił się na inne lokale czy budynki. A przy Szewskiej jest gęsta zabudowa, a stare kamienice mają drewniane, łatwopalne stropy. Po przeszukaniu pogorzeliska okazało się, że w płonącym mieszkaniu nikogo więcej nie było.
W akcji na ul. Szewskiej uczestniczyło 20 strażaków i sześć wozów gaśniczych.
W tej chwili nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.
kat