Pierwszy z aneksów dotyczy umowy z września 2017 roku na dostawę karabinków MSBS GROT dla Wojsk Obrony Terytorialnej i obejmuje dostawę 18  tys. sztuk broni. Zamówienie ma zostać zrealizowane w latach 2020-2022. Drugi aneks dotyczy umowy z grudnia 2018 roku na dostawy pistoletów samopowtarzalnych VIS 100. Daje on prawo Fabryce Broni do zwiększenia liczby wyprodukowanych pistoletów VIS 100 z około 1 tys. 300 do ponad 3 tys. sztuk do końca 2019 roku. Łącznie do 2022 roku radomska FB dostarczy do Sił Zbrojnych RP prawie 20 tys. sztuk pistoletów VIS 100. Bardzo dobra broń, polska konstrukcja - Zarówno MSBS GROT, jak i VIS, to bardzo dobra broń. To jest polska konstrukcja - i jedna, i druga. To są produkty wytwarzane przez polski przemysł zbrojeniowy. Zwiększenie zamówień oznacza, że do 2022 roku co trzeci polski żołnierz będzie wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt - mówił w Fabryce Broni minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Szef resortu obrony narodowej podkreślał, że wbrew temu co się pisze i mówi, zamówienia kierowane przez MON do polskich fabryk są wyższe niż kilka lat temu. -  Z reguły zamawiano w polskim przemyśle zbrojeniowym uzbrojenie o wartości około 3,5 - 3,7 mld zł. Tymczasem w roku 2018 były to 3,9 mld zł, a w tym roku MON zamówi kontrakty o wartości 6,851 mld zł - wyliczał. Podkreślał, że aby Polska była bezpieczna Wojsko Polskie musi być liczniejsze i wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. Kompatybilność z wojskami NATO - Armia liczniejsza, nowocześniejsza i bardziej kompatybilna ze strukturami sojuszu, to zadanie jakie pan minister Błaszczak postawił przed wyższa kadrą dowódczą. Efekty pracy Fabryki Broni - karabinki GROT, pistolety VIS 100 - idealnie wpisują się w spełnienie wszystkich tych celów - przypomniał Z kolei szef WOT, gen. dyw. Wiesław Kukuła. Zaznaczył, że prawie 11 tys. nowych polskich żołnierzy swoich nawyków w zakresie szkolenia ogniowego nie zbudowało już na rodzinie karabinków radzieckich AK 47, ale właśnie na konstrukcji zaprojektowanej i wyprodukowanej w Polsce. - Mówię tutaj o karabinku GROT 5,56 mm. Porównanie tych dwóch karabinków jest niezwykle trudne, to jest zupełnie inna liga. Z radomskim karabinkiem wchodzimy do ligi światowej. W mojej ocenie może on konkurować z najlepszymi światowymi rozwiązaniami - uważa generał. Tłumaczył, że został on zaprojektowany na podstawie wniosków samych żołnierzy. - Niebawem wdrożymy wersję A2 karabinka, gdzie wszystkie nasze życzenia dotyczące energonomii zostały uwzględnione - wyjaśniał dowódca WOT. - Musimy wykorzystywać sprzęt kompatybilny ze sprzętem NATO. Grot zapewnia nie tylko kompatybliność kalibru, ale także wymianę magazynku, a niebawem również kolby - tłumaczył gen. Kukuła. - Jeśli chodzi o pistolet VIS to konstrukcja, której bardzo potrzebujemy. Dzięki niej wyprzemy broń w kalibrze 9 mm, która jest wciąż eksploatowana, a będziemy korzystać z kalibru 7 mm, który będzie kompatybilny z rozwiązaniami sojuszniczymi - mówił. Przewaga taktyczna na wschodniej flance Gen. Kukuła zdradził, że prowadzi też negocjacje z FB w sprawie produkcji karabinka 7.62 wyborowego GROTA. - To jest karabinek, który w dużej mierze zapewni nam przewagę taktyczną dzięki swojej celności i swoim parametrom i dzięki temu, że  dostaną go nie tylko żołnierze WOT, ale także wojska lądowe. Zapewni nam przewagę taktyczną, czyli to, do czego my, żołnierze się przygotowujemy, czyli do zwycięstwa - oceniał. Wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz podkreślał, że MON chce podpisywać umowy wieloletnie z producentami uzbrojenia i i odchodzi od sprzętu postsowieckiego. - Mamy dobre załogi, may dobrych konstruktorów i mamy czym się pochwalić na arenie międzynarodowej. Naszym marzeniem jest, by karabin MSBS  5.56 wszedł na wyposażenie armii sojuszniczych; żebyśmy mogli powiedzieć, że nie tylko przezbrajamy Wojsko Polskie, ale także przezbrajamy armie naszych sojuszników, szczególnie na wschodniej flance NATO - mówił Skurkiewicz. bdb