Radomskich wspomnień czar…
1 kwietnia 2007
„Wspomnienia Kochanowskiego czyli Radom sprzed półwiecza” taki tytuł
nosi książka Romana Lotha, której promocja odbyła się w miejskiej
bibliotece. Była to tez znakomita okazja do spotkania z kolegami i
koleżankami, którzy wspólnie z profesorem kończyli liceum Kochanowskiego. 

Wybrane fragmenty książki czytał Ksawery Jasieńskie – były spiker Polskiego Radia – przyjaciel Romana Lotha ze szkolnych lat. Właśnie w pierwszym rozdziale autor opisuje obyczaje z czasów szkolnych. - To nie historia, to wspomnienia – podkreśla profesor Loth.
W książce wraca do Radomia z czasów wojny, wyzwolenia. Wspomnina swoich kolegów i nauczycieli. – Chciałem oddać atmosferę tamtych dni – tłumaczy.
Co skłoniło go do napisania książki? - Napisałem ją sam dla siebie – odpowiada. - Każdy z nas dochodzi do momentu, który chciałby przeżyć jeszcze raz to, co minęło – uważa profesor. Chce, by książka dotarła dotarła do jego rówieśników, przyjaciół z którymi zdawał maturę. Ale także - do młodego pokolenia.