Skomponuj obiad

28 marca 2007

Brunch – co to takiego? Jedzenie – w dużym wyborze i do syta. Korzystają z niego przede wszystkim zapracowani ludzie. W Radomiu to nowość.

Jemy to, na co mamy ochotę 



Z propozycją spożywania brunchu wystąpiła ”Cyganeria”. – Od trzynastej można przyjść na posiłek, którego skład można samemu komponować – wyjaśnia właściciel Stanisław Staniszewski. – Przez trzy godziny jest do dyspozycji stół, a na nim zakąski, sałatki, dania główne, deser. Cały czas trafiają na stół nowe dania.

Jak zapewnia S. Staniszewski potrawy są przygotowywane wg autorskich receptur, wędliny – własnego wyrobu. Kuchnia – różnych narodów: rosyjska, żydowska, włoska.  – To oferta przygotowana głównie z myślą o zapracowanych osobach, które nie mają czasu na sporządzanie posiłków w domu. Dla takich, które długo pracują i chcą np. zaprosić klienta na posiłek. Specjalnie dla nich są do dyspozycji tzw. boksy biznesowe z dostępem do bezprzewodowego internetu. Staraliśmy sie też stworzyć dobry klimat, sprzyja mu stare piwniczne - z odkrytym ceglanym murem - wnętrze "Seniora"

Czy pomysł „Cyganerii” sprawdzi się? Brunch kosztuje 30 zł; jest to więc i z pewnością propozycja dla nieco zasobniejszych portfeli.