Teatr szuka p.o.

12 lipca 2007
Nie wybrano osoby pełniącej obowiązki dyrektora w radomskim teatrze. Wczorajsze spotkanie wiceprezydenta Ryszarda Fałka z pracownikami "Powszechnego" nie przyniosło ostatecznego roztrzygnięcia. Jarosław Tochowicz

Miasto zdecydowało, że sceną - do czasu wyłonienia szefa w drodze konkursu - pokieruje pełniący obowiązki dyrektora. - Trzeba przygotować nowy sezon, jesienią byłoby na to już za późno - uzasadnia Ryszard Fałek.

Wczoraj po południu wiceprezydent spotkał sie z pracownikami "Powszechnego". Jednak nie przyniosło ono rezultatu. - Daliśmy sobie czas do poniedziałku, na przemyślenia i zastanowienie się - tłumaczy Fałek. - Zespół zgłosił swoją kandydaturę na p.o. dyrektora. Jest nim obecny zastępca Jarosław Tochowicz. Zdaniem pracowników, miałby on sobie jeszcze dobrać współpracownika od spraw artystycznych.

Wcześniej wśród osób wymienianych na p.o. znajdował się aktor Andrzej Bieniasz. - Wczoraj nie padło to nazwisko - twierdzi Fałek.

Teatr nie ma dyrektora od kiedy w końcu maja Adam Sroka zrezygnował z tego stanowiska. Powodem był konflikt z nadzorującym teatr ze strony miasta Ryszardem Fałkiem. Ten zażądał od Sroki, by wystawiał lektury szkolne z listy narzuconej przez magistrat.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powołanie p.o. dyrektora może być trudne ze względów formalnych.  Aby powołać taką osobę Adam Sroka musiałby zgodzić się na skrócenie okresu wypowiedzenia, który kończy się z początkiem października.