Wybory 2015. Jak to jest z tym Airbusem?

14 października 2015

– Cała czołówka Prawa i Sprawiedliwości domaga się unieważnienia przetargu na dostawę Caracali dla polskiej armii. A radomscy politycy nie mówią, że są za, ani że przeciw – przekonuje Ludwik Dorn, kandydujący z „dwójki” Platformy Obywatelskiej w Radomiu.

  141015po   Ewentualna budowa fabryki Airbusa w Radomiu wraca w kampanii wyborczej jak bumerang. - Podczas jednego ze swoich wywiadów lider listy PiS poseł Suski ponownie powiedział, że z informacji jakie posiada z sejmowej komisji gospodarki są takie, że Airbus nie przewiduje budowy w Radomiu swojej firmy. Twierdził, że w dokumentach nie było mowy o budowie fabryki w naszym mieście - mówiła podczas konferencji prasowej Marta Michalska-Wilk. Jednocześnie pokazała dziennikarzom pełny zapis posiedzenia komisji gospodarki z 23 września i odczytała jego fragment: "Prezes zarządu Airbus pan Sebastian Magadzio: - Jeżeli chodzi o Radom to dodatkowym aspektem jest tutaj to, że wynikiem prac badawczo-rozwojowych, które prowadzimy z Uniwersytetem Technologiczno-Humanistycznym jest opracowanie i w tej chwili już testowanie dużego elementu osprzętu śmigłowcowego, a także umiejscowienie produkcji tego elementu w Radomiu (...). Co ważne, mówimy w tym przypadku o pełnym przeniesieniu łańcucha wartości do Polski, bo ten element był projektowany przez polskich naukowców jest prototyp wytwarzany i testowany przez polskich naukowców siłami polskiego przemysłu; będzie wytwarzany na potrzeby programu Caracal, a także innych programów śmigłowcowych". - To tyle jeśli chodzi o sprawy offsetowe - podkreśliła Michalska-Wilk. Przypomnijmy: senator Wojciech Skurkiewicz zwraca uwagę, że trzeba rozróżnić współpracę pomiędzy Airbus Helicopters z UTH a zapisami umowy offsetowej na dostawę Caracali dla polskiej armii. Jego zdaniem współpracę taką można w każdej chwili zakończyć natomiast kontrakt rządowy, w tym planowanie budowy fabryki w Radomiu, jest zobowiązujące. - Tymczasem negocjacje offsetowe cały czas trwają - mówi senator. Ludwik Dorn, który kandyduje z listy (pozycja numer dwa) Platformy Obywatelskiej jest jednak innego zdania. - Umowa z UTH jest z punktu widzenia Airbusa dość skromna. Ale - według mnie - jeśli nie będzie umowy z Airbusem, nie będzie i tej współpracy z uniwersytetem. Trzeba stwarzać korzystny klimat dla tego kontraktu - uważa były wicepremier. Dorn oczekuje od polityków PiS, że jednoznacznie określą swój stosunek do kontraktu z Airbusem. - Wojciech Skurkiewicz odgraża się sądem tym, którzy mówią, że jest przeciwko fabryce Airbusa. Zarówno on, jak i Marek Suski oraz Jarosław Gowin, przekonują, że nie są przeciwko tej inwestycji. Tymczasem cała czołówka Prawa i Sprawiedliwości domaga się unieważnienia przetargu, a poseł Macierewicz przydzielenia tych zamówień pomiędzy Mielec i Świdnik - komentuje kandydat PO do Sejmu. Bożena Dobrzyńska
Tags