24-latek prowadził auto pod wpływem metaamfetaminy

7 maja 2014
Policjanci z drogówki zatrzymali kierowcę, który prowadził samochód pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze znaleźli przy nim także narkotyki. Trafił do policyjnej celi.



 

 

- Kilka dni temu wieczorem policyjny patrol zauważył u zbiegu ulic Warszawskiej i Janiszewskiej bmw, którego kierowca dziwnie się zachowywał. Funkcjonariusze obawiali się, że kierowca zasłabł. Gdy zatrzymali auto okazało się, że prowadzi go 24-letni mieszkaniec gminy Wolanów, a w samochodzie jest jeszcze dwóch pasażerów. Kierowca miał problemy z mową i wyglądał jakby wcześniej spożywał alkohol. Po badaniu okazało się, że jest jednak trzeźwy. Funkcjonariusze znaleźli w jego portfelu woreczek ze środkami odurzającymi. Sprawdzili także bardzo dokładnie pojazd, ale ani w nim, ani przy pasażerach nie znaleźli narkotyków. Dopiero badanie przeprowadzono w komendzie, gdzie 24-latka przewieziono, wykazało, że kierowca jest pod wpływem metaamfetaminy. Ffunkcjonariusze znaleźli tez w bieliźnie mężczyzny kolejne woreczki z suszem roślinnym i białym proszkiem - relacjonuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.

24-latek trafił do policyjnego aresztu; zatrzymano mu także prawo jazdy kat. B, C, E. 

 

(kat)