60 godzin pod siatką

15 czerwca 2007
Chcą grać w siatkówkę przez 60 godzin. Grupa radomskich licealistów przystąpiła do próby ustanowienia nowego rekordu Guinnessa. Boją się zmęczenia


Chłopcy chcą dorównać swoim kolegom, którzy wcześniej ustanowili rekordy czasu gry w koszykówkę i piłkę nożną. - Chce się sami sprawdzić. Mamy też nadzieję, że będzie to nasz mały wkład w promocję miasta - mówią młodzi siatkarze. - Trochę boimy się zmęczenia. Wiemy, że najgorzej będzie w nocy, ale jednoczesnie jesteśmy dobrej myśli i bardzo liczymy na kibiców - dodają.

Mecz jest rozgrywany w hali Zespołu Szkół Ekonomicznych przy Wernera,.