Leczył astmę… „maryśką”

26 marca 2012
Dwóch nastolatków ukradło rówieśnikom telefon i pieniądze. Kolejny chciał wyleczyć astmę dzięki... marihuanie. Wszyscy wpadli w ręce policji.

 

Wczoraj ok. godz. 7 w okolicach ulicy Okulickiego dwóch młodych ludzi zaczepiło 16-latków. - Szarpiąc i grożąc im, zabrali telefon komórkowy i pieniądze po czym uciekli. Pokrzywdzeni zauważyli przejeżdżający radiowóz i poinformowali policjantów co się stało. Po chwili funkcjonariusze wydziału patrolowo interwencyjnego zatrzymali dwóch sprawców rozboju, 17- i 18;latek trafili do aresztu  - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu. 

Zatrzymani odpowiedzą za rozbój, a za przestępstwo to grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.  

Policjanci zwalczający przestępczość nieletnich zatrzymali natomiast 15-letniego radomianina, który posługiwał się przerobioną legitymacją szkolną. Jak tłumaczył była mu ona potrzebna, aby zapisać się do klubu piłkarskiego. Jak ustalili policjanci, chłopak od dłuższego czasu posiadał i udostępniał środki odurzające. - Twierdził, że dzięki marihuanie wyleczy astmę. Osadzono go w Policyjnej Izbie Dziecka. Teraz odpowie przed sądem dla nieletnich - wyjaśnia Leszczyńska.

(kat)