To przyducha winna!
16 maja 2012
Setki ryb śniętych w zalewie na Borkach - taką informację przekazaliśmy z
początkiem maja. Winnego szukała Straż Miejska i Wojewódzki Inspektorat
Ochrony Środowiska. Znamy wyniki badań i znamy winnego.
Okazuje się, że woda w zalewie na Borkach jest bardzo dobrej jakości. - To wręcz I i II klasa czystości – mówi portalowi Mój Radom Cezary Cichocki z WIOŚ w Radomiu. Zakończyły się właśnie badania, które miały znależć przyczynę śnięcia ryb. – Winna jest tak zwana przyducha. Tak potocznie określamy zjawisko małej ilości tlenu w zbiorniku wodnym. Zalew na Borkach to zbiornik sztuczny. Niestety to zjawisko naturalne w takich płytkich, sztucznych akwenach – wyjaśnia nasz rozmówca.
Kontrolerzy jednoznacznie wykluczyli obecność w wodzie detergentów lub innych chemicznych związków, które mogłyby wpłynąć na śnięcie ryb.
(raa)