Po ubiegłorocznej nawałnicy: szansa dla papryki
A była ona wszechstronna i wbrew obawom, zwłaszcza rolników, przyszła w porę. To właśnie producenci papryki uprawianej na szeroką skalę w okolicach Przytyka, Potworowa, Rusinowa, Radzanowa, ucierpieli najbardziej. Z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa otrzymali ponad 22 mln zł na odnowienie potencjału produkcyjnego, przeznaczając pieniądze na zakup maszyn i urządzeń, tuneli foliowych itp. 144 mln zł trafiło do mieszkańców regionu objętego klęską w ramach preferencyjnych kredytów, 6 mln zł stanowiły zasiłki rolnicze i socjalne. Z pomocą pospieszyły organizacje pozarządowe, w tym radomska Caritas, która na specjalnym koncie zgromadziła aż 1 mln 200 tys. zł oraz harcerze organizujący letni wypoczynek dla dzieci. Poszkodowani mogli liczyć na wsparcie fachowców z Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, którzy bezpłatnie pomagali wypełniając skomplikowane wnioski o refundację kosztów przywrócenia potencjału rolnego.
- To zrozumiałe, że w pierwszej chwili mieszkańcy nie wierzyli, że mogą otrzymać większą pomoc - przyznaje wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski. Jego słowa potwierdza Marek Klimek, wójt gminy Przytyk, na terenie której szkody spowodowane nawałnicą były ogromne. - Trudno także namówić rolników na ubezpieczenie. Musimy nad tym pracować, przekonywać, że każdy jest kowalem własnego losu, że każdy powinien dbać o swoje dobro - mówi wójt. Zaznacza, podobnie jak dyr. Caritas w Radomiu ks. Grzegorz Wójcik wzorową wręcz współpracę wszystkich służb niosących pomoc poszkodowanym.
Zdaniem wojewody, ubiegłoroczna wichura i jej skutki zwróciły uwagę - w pozytywnym znaczeniu - na ten region województwa. - Biedny region, w którym jednak tworzy się specjalizacja rolnicza, która może być bardzo ważna - przekonuje Jacek Kozłowski. uważa, że tereny te mogą wiązać swą przyszłość i rozwój z uprawami papryki tak jak Grójec i Warka z sadownictwem. - Jest szansa, by powstały tu giełdy paprykowo-warzywne, chłodnie, przetwórnie. Wg naszych danych tegoroczna produkcja papryki będzie rekordowa - podkreśla wojewoda. Dodaje, że nawałnica sprawiła, iż dotychczasowe, często prymitywne tunele foliowe i uprawy zastąpione zostały profesjonalnymi.
Bożena Dobrzyńska