Dzieciobójstwo czy zabójstwo? Zdecydują biegli

23 sierpnia 2012
Obie kobiety mają zarzuty dzieciobójstwa, obie są badane psychiatrycznie. Przyczyną śmierci jednego noworodka było utonięcie, drugie matka zabiła w makabryczny sposób.


 

W ciągu ostatnich kilku miesięcy opinią publiczną w regionie wstrząsnęły dwie tragedie niemowląt. Matka jednego sama zgłosiła się na policję i przyznała, że nowo narodzone dziecko najpierw ugotowała, a potem zmieliła w maszynce do mięsa. Kolejna - Barbara Ch. z Grójca - wyszła z domu w połowie lipca z dwutygodniową córeczką zabierając ze sobą m.in. pieluszki i kosmetyki do pielęgnacji niemowlęcia a także swoje rzeczy. Policja odnalazła Barbarę Ch. 19 lipca w Grójcu. Dziecko już wtedy nie żyło.

 - Biegli uznali, że przyczyną śmierci jest utonięcie - informuje  rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz. Przypomina, że Barbara Ch. ma postawiony zarzut dzieciobójstwa, została aresztowana i przebywa teraz na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego. - Ten zarzut może być jednak zmieniony na zabójstwo, jeśli biegli psychiatrzy uznają, że w momencie popełnienia czynu miała zdolność jego rozpoznawania i że może za niego odpowiadać - mówi rzeczniczka.

Prokuratura dysponuje także opinią biegłych dotyczącą kolenjej śmierci noworodka, tym razem w Radomiu. - Specjaliści uznali, że na podstawie szczątków dziecka, które matka dostarczyła do badania, z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można stwierdzić, że należą one do dziecka właśnie tej kobiety - dodaje  prokurator Chrabąszcz.

I w tym przypadku od oceny biegłych psychiatrów zależy, czy zarzut dzieciobójstwa postawiony kobiecie zmieni się na zarzut zabójstwa. Matka tuż po ujawnieniu śmierci dziecka przebywała przez miesiąc w szpitalu psychiatrycznym, ale prokuratura nie zastosowała wobec niej żadnego środka zapobiegawczego. - Musi natomiast stawiać się na każde nasze wezwanie - podkreśla M. Chrabąszcz.

Radomianka ma jeszcze troje starszych dzieci. Sąd rodziny z urzędu wszczął postępowanie w sprawie pozbawienia jej i jej męża praw rodzicielskich.

Opinie psychiatryczne na temat obu matek mają być gotowe w przyszłym tygodniu. Za dzieciobójstwo grozi kara do pięciu lat więżenia, za zabójstwo - dożywocie. 

 

Bożena Dobrzyńska