Kradli co się da
Do kradzieży dochodziło od kilku miesięcy na terenie gminy Kowala. - Sprawcy ukradli m.in. z posesji bramę z furtką, 150 sztuk metalowych słupków ogrodzeniowych i taką samą siatkę oraz pompę wodną. Włamywali się także do nowo budowanych domów, z których kradli przede wszystkim elektronarzędzia – szlifierki, wkrętarki, a także kosiarki spalinowe - wylicza Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
W kręgu zainteresowania przestępców znalazły się także kable telekomunikacyjne; łącznie ukradli ich ponad tysiąc metrów. Straty to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Policjanci z Kowali kilka dni temu zatrzymali dwóch mężczyzn – 18-letniego mieszkańca gminy Skaryszew oraz 28-letniego mieszkańca gminy Kowala. Przedstawiono im zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru.
(kat)