Nisza na urnę zamiast grobu

24 października 2013

Kolumbarium na cmentarzu przy ul. Limanowskiego jest już gotowe. Można tu składać urny z prochami najbliższych. – Zainteresowanie jest bardzo duże – twierdzi dyrekcja nekropolii.


 

ks. Tuszyński: - Taki pochówek jest zgodny z zasadami Kościoła- To wyjście naprzeciw oczekiwaniom wiernych i odpowiedź na wyzwanie czasów – zapewnia dyrektor cmentarza rzymskokatolickiego ks. Piotr Zamaria. Jego zdaniem, ilość pochówków związanych z kremacją będzie wzrastać, tym bardziej, że w Radomiu budowana jest spopielarnia zwłok. Ks. Zamaria nie ukrywa też, że budowa ma związek z coraz to mniejszą ilością miejsca przeznaczonego na tradycyjne groby.

 

2Przy ul. Limanowskiego wybudowano ok. 240 nisz, cmentarz już je sprzedaje. – Jeszcze w trakcie prac, które trwały od marca, wiele osób pytało o nie.
Zarówno ks. Zamaria, jak i ks. Andrzej Tuszyński, proboszcz parafii św. Wacława, która administruje nekropolią zapewniają, że pochówek prochów jest zgodny z zasadami Kościoła katolickiego. – Część osób starszych nie akceptuje takiego rozwiązania, bo być może ma niedobre skojarzenia z czasem II wojny światowej i spalaniem ciał ludzkich w krematoriów. Niektórzy uważają, że chowanie zmarłego w trumnie na cmentarzu to obrządek wyłącznie katolicki, w odróżnieniu od jeszcze pogańskich zwyczajów spopielania ciał. Stąd wiele pytań, czy pochówek w formie kremacji jest chrześcijański. Otóż jest – tłumaczy ks. Piotr Zamaria.

 

(bdb)