Czy urzędnicy są etyczni? W Radomiu sprawdzają to wolontariusze

Na te i podobne pytania spróbują znaleźć odpowiedź organizatorzy i uczestnicy spotkania które odbędzie się dzisiaj (13 bm., poniedziałek) o godz. 17 w Czytelni Kawy przy ul. Skłodowskiej-Curie 4. - Spotkanie przybierze formę luźnej, kawiarnianej rozmowy o zachowaniach urzędniczych, potrzebie aktualizacji kodeksu etyki, czy sposobach radzenia sobie z konfliktem interesów przez urzędników - zapowiada Mateusz Wojcieszak z Grupy Zmiana. Podkreśla, że przejrzystość i transparentność podejmowanych przez urząd decyzji jest podstawą do budowania prawdziwego zaufania mieszkańców, a brak informacji i szerzące się plotki o nieprzeciwdziałaniu konfliktu interesów burzą obraz całej gminy w oczach radomian. - Często słyszymy, czy widzimy na forach internetowych komentarze sfrustrowanych mieszkańców, że w urzędzie można załatwić coś tylko po znajomości, że szerzy się nepotyzm, a wszyscy członkowie rodzin radnych są pozatrudniani w spółkach miejskich. Nie wszystkie są prawdziwe, ale bez rzetelnych informacji trudno oddzielić prawdę od kłamstwa. Niestety, prócz jednego zdania w kodeksie etyki, urząd nie rozwija ważnej problematyki przeciwdziałania konfliktom interesów, tak jakby sami urzędnicy nie widzieli w tym problemu, przez co często ich wizerunek wśród mieszkańców jest lekceważony - wyjaśnia Wojcieszak.