
- Do zdarzenia doszło na ul. Wjazdowej, gdzie w okolicach stacji gazowej leżała w workach kostka granitowa. Mężczyzna podjechał tam dostawczym samochodem i kostkę ładował do auta. Zainteresowali się tym funkcjonariusze z trzeciego komisariatu, którzy tamtędy przejeżdżali. Stwierdzili, że zawartość auta nie jest własnością 34-latka. Funkcjonariusze zatrzymali radomianina, który - jak tłumaczył - chciał zabrać kostkę, bo myślał, że nie ma właściciela. Straty, jakie spowodował to kwota kilku tysięcy złotych. Mężczyzna trafił do policyjnej celi i przedstawiono mu zarzut usiłowania kradzieży - relacjonuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
(kat)