Na drogach spokojnie, ale pijani nadal siadają za kierownicę

23 czerwca 2014
Dwa wypadki, dwie osoby ranne i 39 kolizji - taki jest bilans długiego weekendu na drogach powiatu radomskiego. Policjanci zatrzymali także kilku nietrzeźwych kierowców.



 

 

- M.in. w piątek po godz. 16 doszło do zderzenia dwóch aut w miejscowości Walentynów (gm. Iłża). Volkswagen sharan jadący od Radomia w kierunku Iłży wyprzedzając samochody czołowo zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem. Pasażer volkswagena trafił do szpitala - mówi Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.

W ciągu długiego weekendu policjanci skontrolowali stan trzeźwości ok. 1,5 tys. osób i zatrzymali kilku nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich doprowadził do zderzenia.

- I tak policjanci drogówki zatrzymali w środę na ul. Wyścigowej 39-letniego kierowcę skody, a na ul. Wiejskiej 53-letniego kierowcę chryslera, którzy prowadzili mając ponad 0,5 prom. alkoholu. W nocy z czwartku na piątek zatrzymali na ul. Maratońskiej opla vectrę. Jego 38-letni kierowca miał 2 prom. alkoholu w organizmie. W piątek funkcjonariusze zatrzymali na ul. Folwarcznej opla. 53-latek, który prowadził auto miał ponad 2 prom. W sobotę policjanci z Zakrzewa zatrzymali pijanego motorowerzystę. 54-latek miał ponad 1,5 prom. alkoholu. Również w sobotę doszło do zdarzenia drogowego z udziałem nietrzeźwego motorowerzysty. W Jedlni Letnisko 32-latek jadąc w kierunku ul. Radomskiej zjechał na lewą stronę jezdni i zderzył się z honda. Motorowerzysta z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 prom. alkoholu. Natomiast w niedzielę wieczorem drogówka zatrzymała w Rajcu Szlacheckim volkswagena passata, którego 28-letni kierowca prowadził z promilem alkoholu - wylicza Leszczyńska.

Wszyscy zatrzymani pijani kierowcy stracili prawo jazdy, a teraz odpowiedzą za prowadzenie pod wpływem alkoholu, za co grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. 

 

(kat)