Zbroja samurajska, japońskie włócznie i miecze, chińskie rzeźby – to tylko niektóre eksponaty z najnowszej wystawy w Muzeum im. Jacka Malczewskiego. Ekspozycji towarzyszyć będą warsztaty dla dzieci.

Tym samym placówka pokazuje, to co ma w liczącej ponad 100 eksponatów kolekcji pozaeuropejskich zabytków. Skąd pochodzą, dokładnie nie wiadomo. Prawdopodobnie to Niemcy podczas II wojny światowej, po uprzedniej grabieży zbiorów z radomskiego muzeum sprowadzili do Radomia eksponaty egzotyczne. Stworzony w ten sposób "gabinet osobliwości' miał cieszyć niemieckich okupantów. Do Radomia przywieziono wówczas, prawdopodobnie z muzeum w Lipsku i innych niemieckich muzeów w większości XVIII- i XIX-wieczne eksponaty z zakresu kultury materialnej pochodzące z Dalekiego wschodu, Afryki i Oceanii. Wycofujący się w 1945 roku Niemcy pozostawili w Radomiu przywiezione kilka lat wcześniej muzealia. Ale być może część zabytków pochodzi z tzw. ziem odzyskanych.
W latach 60. XX wieku ponad 80 zabytków przekazano w długoterminowy depozyt do Muzeum Archeologicznego w Łodzi, a także do placówek w warszawie i Oblęgorku. Powróciły one do Radomia w 2011 roku i zostały poddane konserwacji.
- Do najcenniejszych eksponatów należy XVII-wieczna zbroja samurajska typu
Doi, na którą składają się
kirys typu
doi, naręczaki (
kote), naramienniki (
sode), nagolennice (
suneate)) oraz hełm (
kabuto) typu
o-boshi-suji-no - wymienia kuratorka wystawy Agnieszka Kozdęba.
Na wystawie zobaczymy też włócznie japońskie typu naginata oraz miecze samurajskie typu wakizashi datowane na XVII wiek. Z Chin pochodzą - oprócz przedmiotów codziennego użytku - rzeźby z XVIII - XIX wieku. - Szczególnie chciałam zwrócić uwagę na pełnoplastyczną rzeźbę przedstawiającą Mistrza Lao-Tse ukazanego na wysokim tronie lotosowym, odzianego w szatę jogina tradycji dalekowschodnich, z długimi, szerokimi rękawami typowymi dla taoizmu. Wykonany z brązu, pozłacany stanowi niezwykle rzadki posąg sakralny o bezcennej wartości ikonograficznej i poznawczej - podkreśla kuratorka.
Na ekspozycji zgromadzono także przedmioty pochodzące z Oceanii (groty włóczni pochwy grotów włóczni), Afryki (oszczepy, łuki, strzały, tarcza Zuluska wykonana prawdopodobnie ze skóry antylopy).
Wystawie towarzyszyć będą warsztaty podróżnicze dla dzieci. - Zapisy już przyjmujemy - mówi Ilona Pulnar-Ferjani z "Malczewskiego".
(bdb)
-
-
-
-
Już teraz w muzeum można oglądać wystawę