Lotniskowe tajemnice: jest przewoźnik i inwestor?
Spółka wielokrotnie – ustami swojego prezesa i rzecznika – podkreślała,
że takie negocjacje mają charakter niezwykle poufny, bo potencjalni
partnerzy PLR są niezwykle wrażliwi i wręcz uczuleni na wszelkie
niedyskrecje, czyli informacje wyciekające z którejś ze stron, zwłaszcza
do prasy. Np. w lutym w Radomiu przebywali przedstawiciele węgierskiego
WizzAira, ale w jakim celu, dziennikarze mogli się tylko domyślać –
spółka oficjalnie o tym nie informowała, nie wydała też żadnego
komunikatu. Czy tym razem jest podobnie? Znów bowiem „przeciek” dotyczy
tego samego przewoźnika, który – rzekomo w ubiegłym tygodniu – miał już
podpisać umowę z portem lotniczym Radom.
Rzecznik spółki Kajetan Orzeł nie chce na ten temat rozmawiać, ponieważ jest na zwolnieniu lekarskim; prezes Tomasz Siwak natomiast na urlopie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że PLR nie podpisał żadnej umowy z przewoźnikiem. Jedyną, jaką ma, to z nowymi polskimi liniami 4You Airlines. Radomska spółka zapowiadała, że będzie można nimi latać w maju przyszłego roku. Ale i ta współpraca stoi pod znakiem zapytania, bo sprawę funkcjonowania 4You Airlines bada Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. „UOKiK sprawdza czy przedsiębiorca na stronie internetowej prawidłowo informuje konsumentów o rodzaju prowadzonej działalności, czy nie dochodzi do sugerowania konsumentom, że jest przewoźnikiem lotniczym, podczas gdy w rzeczywistości pośredniczy w zawieraniu umów przewozu lotniczego na rzecz innego przedsiębiorcy. Ocenie podlega także prawidłowość procesu sprzedaży, m.in. czy na stronie publikowany jest regulamin przewozu" – informuje na stronie UOKiK rzeczniczka instytucji Małgorzata Cieloch.
Na listopad – z czerwca - przeniesiono czarterowe loty, którymi z Radomia mieli latać klienci biura podróży Alfa Star (w czerwcu było za mało chętnych). Egipski przewoźnik jest skłonny wykonywać loty, mimo że na Sadkowie nie jest jeszcze gotowa budowana przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej radiolatarnia DVOR/DME. Ma być gotowa z końcem tego roku, zatem przewoźnicy, którzy chcą mieć zapewnione większe bezpieczeństwo lotów, nie będą ich uruchamiać wcześniej jak na wiosnę 2015 r. Tym bardziej, że wszystkie mają gotowe siatki połączeń ważne do końca roku.
6 października na Sadkowie odbędzie się nadzwyczajna sesja rady miejskiej poświęcona lotnisku. PLR ma wtedy poinformować radnych o pozyskaniu zewnętrznego finansowania dla spółki. Jakiego – to też jest trzymane w dyskrecji. Być może radni dowiedzą się również czegoś więcej o tajemniczym przewoźniku dla radomskiego lotniska.
Bożena Dobrzyńska