Straż Miejska odpiera zarzuty Nowej Prawicy. Na jej konferencji

23 października 2014
Strażnicy nie wlepili mandatu, nie interweniowali, za to zabrali głos podczas konferencji prasowej Kongresu Nowej Prawicy. Przyszli, by odnieść się do zarzutów, że są w Radomiu niepotrzebni.


 
...interwencja w KNP ?Na dzisiejszej konferencji członkowie  KNPpo raz kolejny  przedstawił dziennikarzom „najważniejsze punkty programu dotyczącego Radomia”. Przypomnijmy, są to: prywatyzacja lotniska, likwidacja straży miejskiej, zrównoważenie budżetu, niższe podatki (i tym samym niższe bezrobocie). A także: zmniejszenie zatrudnienia w administracji, ograniczenie wydatków budżetowych, likwidacja strefy płatnego parkowania.
 
- To, co my proponujemy dla Radomia to systemowe rozwiązania istniejących problemów. Inne ugrupowania polityczne proponują ogólniki. Nasze priorytety uleczą miasto - twierdzi Marcin Nazimek.

Na konferencję przybszlo także trzech pracowników Straży Miejskiej. - Jak wiadomo, chcemy referendum w spraiwie likwidacji straży. Przez trzy dni zebraliśmy już 1000 podpisów za takim referendum - mówi Ewa Zajączkowska, rzeczniczka KNP.
 
2Nas interesowało, czy strażnicy mieli wezwanie, zgłoszenie, prośbę o interwencję w biurze partii Korwin Mikkego? Rzecznik SM w Radomiu Piotr Stępień przepraszał, że w takim miejscu i formie strażnicy chcą zaprzeczyć nieprawdziwym informacjom podanym przez KNP. - To są po prostu kłamstwa! - stwierdził rzecznik. - Straż Miejska nie zlikwidowała handlu przy dworcu, bo ten teren jest prywatny. Na nasz wniosek ustanowiono miejsce dodatkowego handlu przy ul. Rodziny Winczewskich.  Straż miejska to też ekopatrol, mamy najlepszy sprzęt. Hycel nie zareaguje tak szybko - przekonywał.
 
Stepień zaznaczył, że strażnicy nie są właściwym adresatem zarzutów, tylko  Sejm RP, który powinien - aby straż nie zajmowała się wieloma kwestiami - znieść 19 ustaw. Wyjaśnił, że zgodnie z prawem nie wolno usypiać bezpańskich psów.
 
Rzecznik SM podziękował jednoczesnie partii Korwin Mikkego „za zwrócenie uwagi na Straż Miejską”. - Bo dzięki temu wiemy, że jesteśmy potrzebni. Rocznie mamy 17 tysięcy interwencji! Radomianie dzwonią do nas w najróżniejszych sprawach. My odpowiadamy na potrzeby samorządu - podkreślił Piotr Stępień.
 
2- My nie mamy zastrzeżeń do pracy poszczególnych strażników, tylko do rozwiązania systemowego. Uważamy, że strażnicy lepiej by wypełniali swoje zadania będąc pracownikami policji – na gorąco skomentował Marcin Nazimek.

(raa)