W PiS: Zwycięstwo bez szampana

16 listopada 2014
- To pierwsza przegrana Ewy Kopacz. To nasz przełom! – tak poseł Marek Suski (PiS) komentował pierwsze wstępne wyniki wyborów samorządowych. Nie było szampana w kamienicy poselskiej Prawa i Sprawiedliwości ,ale oklaski oraz gromkie „huraaaaaaaa”!!!


 
Wygrana!

Tak właśnie przyjęto wstępne wyniki i wygraną - ogólnopolską - Prawa i Sprawiedliwości. W biurze poselskim radomskie kierownictwo partii: poseł Marek Suski, senator Wojciech Skurkiewicz, wiceprezydent Anna Kwiecień i dawno niewidziany Igor Marszałkiewicz (usiadł między dziennikarzami). Był także przewodniczący rady miejskiej Dariusz Wójcik (dziś w gustownym białym sweterku). - Pan prezydent Andrzej Kosztowniak odrabia teraz lekcje historii z synem. Będzie później – usprawiedliwiał nieobecność kandydata na prezydenta Dariusz Wójcik.
 
2 

Tuż po godz. 21 uniesione ręce w geście zwycięstwa. Zauważyliśmy, że nie ma szampana! - Cieszymy się ze zwycięstwa, natomiast nie znamy jeszcze wyników radomskich. Cieszymy się ze zwycięstwa do sejmiku. Dziękujemy wyborcom za głosy, mimo tych różnych chwytów, jakie były ostatnio stosowane wobec nas - mówi poseł Marek Suski. Słyszał o drobnych incydentach podczas głosowania w Radomiu, "ale nie o większych”. – Natomiast miałem mnóstwo niepokojących sygnałów z terenu, z różnych gmin – dodaje poseł. - Ale wyborów nie podważacie – dopytujemy? - Nie kwestionujemy wyników, choć w kilku miejscach są sytuacje wątpliwe – dodaje poseł.

Radomski PiS czeka „z niepokojem” na wyniki wyborów w Radomiu. - Ale wierzymy, że będzie dobrze. Sondaże dawały nam zdecydowane zwycięstwo. Po wynikach ogólnopolskich należy się spodziewać, że będzie dobrze - cieszy się Marek Suski i nie narzeka na radomską frekwencję, określając ją „na poziomie przeciętnym” - Bo rano było zimno i jak jest zimno, to się nie chce  iść na wybory. A czy będzie szmpan? Zobaczymy... - dodaje z uśmiechem.

(raa)