Komentarze. – Bez nas się nie da rzadzić – mówią w PiS
Dariusz Wójcik (PiS): - Jestem zadowolony, bo liczyliśmy na 13 - 14
mandatów. Mamy 14 i bez nas się nie da rządzić. Z kim? Osiem lat temu
mieliśmy 12 radnych i daliśmy sobie radę, więc damy i teraz. Drugiej
tury wyborów prezydenckiej się spodziewaliśmy, bo start pani Marzeny
Wróbel podzielił prawicowy elektorat. Teraz będziemy apelować do
wyborców o poparcie naszego kandydata.
Mateusz Tyczyński (PO):
- To ogromny sukces. Na pewno radomianie pokazali, że chcą w mieście
zmiany. Obdarzyli nas naprawdę dużym zaufaniem i dlatego mamy z PiS-em
prawie remis. Co do wyborów prezydenckich, to czekamy na wynik II tury.
Mamy nadzieję, że to nasz prezydent zdobędzie większość i będzie
pracować dla dobra Radomia.
Leszek Rejmer (SLD): - Jestem bardzo zaskoczony, że tylu wyborców dało się przekonać do naszych rywali. Nie ukrywam więc zawodu, ale nie mamy jeszcze np. danych z sejmiku i wstrzymuję się z ostateczną oceną. Czy jedyny radny SLD w radzie będzie bliżej współpracować z jakimś ugrupowaniem? O tym zdecydują ciała statutowe partii.
Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem) ciężko wzdycha: - Zaskoczenie ogromne, choć już wczoraj, gdy zaczęły spływać do nas pierwsze wyniki, miałem poważne obawy. Przychodzi refleksja: wspólny start z poseł Marzeną Wróbel nie tylko nie spowodował, że uzyskaliśmy większe poparcie, ale wprost przeciwnie - dostaliśmy mniej głosów niż cztery lata temu. Widocznie wyborcy uznali, że zatraciliśmy naszą tożsamość. Z kim będę współpracować w radzie? Zawsze staram się być merytoryczny. Zawsze mierziło mnie partyjniactwo i kolesiostwo. I tak będzie też teraz.
Zebrała: Bożena Dobrzyńska
Kto wchodzi do rady?Zobacz tutaj