Bił patelnią, czajnikiem i zadawal ciosy nożem

Dwóch mężczyzn podejrzewanych o pobicie 42-latka zatrzymali białobrzescy policjanci. 27-latek, usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Będzie odpowiadał w warunkach recydywy.

 

 

- W poniedziałek białobrzescy policjanci zostali zawiadomieni przez funkcjonariuszy z KPP Grójec, o odnalezieniu w miejscowości Borowe pobitego mężczyzny. Jak ustalono, został on ciężko pobity na terenie wsi Osuchów (gmina Promna). 42-latek z licznymi ranami głowy oraz ręki został przewieziony do szpitala - informuje Rafał Jeżak z zespołu prasowego KWP w Radomiu.

Szybko ustalono osoby, które miały związek z prowadzoną sprawą.  We wtorek policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 27 i 39 lat. - Młodszy z nich jest mieszkańcem powiatu grójeckiego, starszy pochodzi z powiatu białobrzeskiego. Mężczyźni byli kompletnie zaskoczeni widokiem policjantów. W chwili zatrzymania 27 latek był pijany. Miał w organizmie ponad 2,5 prom. alkoholu. Obaj mężczyźni trafili do policyjnego aresztu, w środę zostali przesłuchani. Wstępnie śledczy ustalili że, 27-latek wielokrotnie uderzał patelnią i czajnikiem pokrzywdzonego, a następnie zadał mu jeszcze kilka ciosów nożem powodując liczne rany cięte - dodaje Jeżak.

Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwo, teraz przedstawiono mu zarzut uszkodzenia ciała. Będzie on odpowiadał za popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy. Natomiast 39-latek został zwolniony po przesłuchaniu. Za przestępstwo uszkodzenia ciała popełnionego w warunkach recydywy grozi nawet 7,5 roku  pozbawienia wolności.

 

(kat)