To nie bezdomny, to poszukiwany listem gończym

Straż Miejska pojechała interweniować w sprawie bezdomnego, ale okazało się, że trafiła na osobę poszukiwaną listem gończym.

 

- Wczoraj o godz. 21.55 dyżurny straży otrzymał informację, że na klatce schodowej przy ul. Komandosów przybywa osoba bezdomna, która zakłóca ład i porządek. Na miejsce wysłano patrol prewencji. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna zaczął uciekać na wyższe piętra, jednak został on  ujęty. Mężczyzna najpierw odmawiał podania danych osobowych, potem jednak ustnie je podal. W związku z podejrzanym zachowaniem sprawdzono, czy mężczyzna nie jest poszukiwany. Z informacji, jakie uzyskał dyżurny Straży Miejskiej wynikalo, że tak - poszukiwał go sąd w Garwolinie. Poszukiwanego przewieziono na II komisariat policji. Mężczyzna był pijany, miał ponad 2 prom. alkoholu w organizmie - relacjonuje rzecznik SM Piotr Stępień.

 

(kat)