Policjanci z Radomia rozbili grupę uprawiającą konopie indyjskie

6 lutego 2015
Mazowieccy policjanci rozbili grupę podejrzaną o nielegalną uprawę konopi indyjskich, z której narkotyki trafiały na teren województwa świętokrzyskiego i mazowieckiego. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 4 kg marihuany oraz kilkaset tabletek ekstazy, a także nielegalną broń palną. Zarzuty usłyszały już cztery osoby.





 

 

Policjanci od pewnego czasu podejrzewali, że plantacja konopi indyjskich może być zlokalizowana na terenie powiatu starachowickiego, około 50 km od Radomia. To stamtąd gotowa marihuana miała trafiać na teren województwa świętokrzyskiego oraz mazowieckiego.

 

- Jak się okazało przypuszczenia były słuszne. Na początku tygodnia kilkunastu funkcjonariuszy z mazowieckiej komendy postanowiło przeszukać jedną z posesji. W czasie przeszukania, w jednym z budynków, odkryli ukryte wejście na strych. Po wejściu na poddasze okazało się, iż znajduje się tam plantacja konopi indyjskich - informuje Rafał Jeżak z zespołu prasowego KWP w Radomiu.

Policjanci zabezpieczyli ponad 100 krzaków tej rośliny, z których można było wytworzyć ponad 2 kg narkotyku. Ponadto znaleźli blisko 3 kg gotowego suszu marihuany, a także dwie jednostki broni palnej na ostrą amunicję oraz prawie 600 tabletek ekstazy i amfetaminę. - Idąc tym tropem funkcjonariusze w lesie w okolicach Starachowic odkopali także dwie beczki, w których ukryte były kolejne środki odurzające – w sumie blisko 2 kg marihuany - doadej Jeżak.

2


Policjanci zatrzymali cztery osoby w wieku 24 - 31 lat. Wszyscy to mieszkańcy województwa świętokrzyskiego. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych narkotyków to kwota około 350 tys. zł. Cała czwórka usłyszała już zarzuty dotyczące nielegalnej uprawy narkotyków, za co może grozić do 8 lat pozbawienia wolności. Jeden z mężczyzn dodatkowo będzie musiał się tłumaczyć z posiadania narkotyków w znacznych ilościach i nielegalnej broni. Został on także, na wniosek prokuratury do sądu, aresztowany na trzy miesiące. 27-latkowi grozi do 10 lat więzienia. Wobec pozostałej trójki zastosowano dozory policyjne oraz poręczenia majątkowe. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono od podejrzanych samochód oraz kilka tysięcy złotych.

 

(kat)

 

Fot. KWP Radom