Za policyjnym wozem na sygnale, bo kobieta już rodziła

10 lipca 2018

Kobiecie odeszły już wody, a była z mężem dopiero w połowie drogi do szpitala. Na pomoc pospieszyli kozieniccy policjanci, którzy na sygnałach pilotowali drogę będącemu w tarapatach małżeństwu. Zdrowy chłopczyk przyszedł na świat już na porodówce.

  fot. KWP radom   - Wczoraj po godz. 22. do Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach zadzwonił mężczyzna, prosząc o szybką pomoc, ponieważ podczas jazdy z Dęblina do szpitala w Kozienicach jego żona zaczęła rodzić. Pani Marzenie w czasie drogi odeszły wody, a małżeństwo było dopiero w połowie drogi. Funkcjonariusze natychmiast pospieszyli z pomocą. Policjanci stanęli na wysokości zadania, włączyli światła błyskowe oraz sygnały dźwiękowe, a następnie bezpiecznie eskortowali małżeństwo na porodówkę szpitala - relacjonuje mł. asp. Ilona Tarczyńska z KPP w Kozienicach. Sierż. szt. Cezary Abramczyk i post. Erwin Komisarski pilotowali samochód z rodzącą w profesjonalnej i bezpiecznej eskorcie przez 20 km. Dzięki temu kobieta szybko dotarła do szpitala, od razu trafiła na oddział porodowy, a jej synek przyszedł na świat kilka godzin później. - Po godz. 3 w nocy szczęśliwy tata, przyjechał do Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach i podziękował policjantom za okazaną pomoc. Pan Janusz pokazał też zdjęcia swojego zdrowego synka - dodaje asp. Tarczyńska. kat Fot. KWP Radom
Tags