W szpitalu na Józefowie otwarto drugą internę. Placówka stosuje rygorystyczne zasady epidemiologiczne
22 maja 2020
Po długiej przerwie w szpitalu na Józefowie wznowił pracę oddział wewnętrzny II. Obecnie na 17 oddziałach leczonych jest 378 pacjentów. Od 25 lutego do 20 maja wykonano tu 6 380 testów na obecność koronawirusa u personelu szpitala, a 1 977 u pacjentów, co daje sumę ponad 8 tys. 300 badań.
Tę statystykę uzupełniają kolejne dane: na jedynej porodówce w mieście, która działa w MSS od 1 do 20 maja urodziło się 74 dzieci, a na oddziale ginekologiczno-położniczym hospitalizowanych było 159 pacjentek.
Zdaniem Karoliny Gajewskiej, rzeczniczki Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego nie bez znaczenia dla funkcjonowania placówki są również zastosowane rygorystyczne zasady epidemiologiczne, m.in. wstępna selekcja pacjentów w namiotach ustawionych przed SOR-em, testy na koronawirusa pacjentom przyjmowanym na oddziały, nieustanny monitoring temperatury ciała osób wchodzących do budynku, zakaz odwiedzin pacjentów i ograniczony do maksimum ruch w szpitalu. - Szpital ma również otrzymać wsparcie finansowe w postaci 50 tys. zł z urzędu marszałkowskiego na budowę śluz izolacyjnych w ramach walki z COVID-19 - informuje rzeczniczka. Podkreśla, że szpital systematycznie wykonuje badania personelu i pacjentów pod kątem obecności SARS-CoV-2. Dzięki temu nieustannie prowadzony jest monitoring zakażeń. Można szybko wychwycić osobę z koronawirusem i odizolować ją.
Działalność dużo trudniejsza
- Działalność naszego szpitala na tle pandemicznej rzeczywistości jest dużo trudniejsza niż szpitali jednoimiennych, ponieważ nasza placówka musi traktować każdego pacjenta jako podejrzanego o zakażenie, a do szpitali jednoimiennych, takich jak ten przy ul. Tochtermana w Radomiu, w którym przebywa kilkudziesięciu chorych, trafiają już zdiagnozowani pacjenci. Dlatego musimy podejmować szereg działań w celu wykluczenia zakażenia u pacjentów zgłaszających się do nas. Jest to bardzo duże utrudnienie dla ogólnego procesu leczenia, jednak cały personel jest zdeterminowany, by zapewnić bezpieczeństwo oraz jak najwyższy poziom leczenia radomian i mieszkańców okolicznych gmin - przekonuje Karolina Gajewska.
Pomoc ludzi dobrej woli
Szpital otrzymał dużą pomoc od osób dobrej woli, które solidaryzowały się z pracownikami w najtrudniejszym czasie epidemii. - Były to różnego rodzaju dary w postaci własnoręcznie szytych maseczek ochronnych, przyłbic, płynów do dezynfekcji, rękawiczek, kombinezonów, artykułów spożywczych, napojów. Kilka tysięcy sztuk profesjonalnych środków ochrony osobistej oraz niezbędny sprzęt medyczny i urządzenia do odkażania powietrza dostaliśmy od Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. Prywatne firmy podarowały nam m.in. sprzęt do bezdotykowej dezynfekcji rąk oraz szybkie i skuteczne urządzenie do odkażania powietrza i powierzchni działające na bazie lamp UVC - wymienia Gajewska. Dodaje, że wolontariusze z fundacji Młodzi Radom na czele z ks. Mariuszem Wilkiem z Duszpasterstwa Akademickiego przygotowali dla medyków około 3 tys. posiłków. Ciepłe i pożywne obiady przywoziła również jedna z renomowanych restauracji w Radomiu, a sponsorowały je radomskie przedsiębiorstwa.
- Bez państwa pomocy na pewno byłoby nam znacznie trudniej przetrwać ten najgorętszy czas. Wszystkim bardzo dziękujemy - mówi Karolina Gajewska.
bdb, kat