Spłonęła popularna budka z lodami tajskimi w Siczkach. Można zrzucać się na jej odbudowę

26 sierpnia 2021

Została prawdopodobnie podpalona, a straty są wysokie. Właściciele zachęceni ogromnym odzewem internautów zorganizowali zbiórkę pieniędzy na odbudowę lokalu Hamaky nad zalewem. Pierwsze wpłaty już popłynęły.

 

fot. materiały prasowe/ Dawid Alberski

 

Do pożaru doszło w miniony piątek około godz. 23. Zniszczeniu uległo całe profesjonalne wyposażenie gastronomiczne (ekspresy i młynki do kawy, maszyny do lodów, lodówki itp.). - Tuż po pożarze internauci bardzo ochoczo wypowiadali się o chęci wsparcia odbudowy tego ważnego dla lokalnej społeczności miejsca. Nie trzeba było więc długo czekać na decyzję właścicieli o odbudowie. W poniedziałek założona została zrzutka. Pierwsze 10 tys.  zebrano w zaledwie kilka godzin od jej rozpoczęcia  - poinformował nas Dawid Alberski.

Hamaky były nie tylko miejscem z wyśmienitą kawą, lodami, czy piwem. Dla wielu stały się częścią życia, miejscem wypoczynku, poznawania świetnych ludzi, rozwijania pasji i dzielenia się nią z innymi. Lodziarnio-kawiarnię nad zalewem w Siczkach założyła i prowadziła sama młodzież - entuzjaści i pasjonaci.  - Zbudowali to miejsce własnymi rękami, wkładając w nie całe serce. Zjednywali sobie ludzi otwartością i entuzjazmem. Organizowali spotkania, koncerty, degustacje kaw i wiele innych wydarzeń, w których chętnie uczestniczyła lokalna społeczność. Do minionego piątku można było skosztować tam kawy z wielu zakątków świata przygotowywanej w specjalistyczny sposób, kilkunastu gatunków piwa kraftowego z lokalnego browaru, o którym zawsze chętnie opowiadali, czy przygotowywanych na miejscu ze świeżych składników lodów tajskich" - przypomina Alberski.

Odbudowę tego miejsca można wesprzeć przez portal zrzutka.pl - https://zrzutka.pl/svdmtd

 

Tags