Sprawa porwania małego Fabiana wraca na wokandę. Apelację będzie rozpatrywał sąd w Kielcach
Apelację prokuratury dotyczącą wyroku uniewinniającego Sebastiana N. od zarzutu uprowadzenia 3-letniego syna będzie rozpatrywał w środę, 9 lutego, Sąd Okręgowy w Kielcach. W 2015 roku sprawą porwania dziecka w Radomiu żyła cała Polska, a policja uruchomiła Child Alert.
Uniewinniający wyrok w sprawie Sebastiana N. zapadł w lutym ubiegłego roku w Sądzie Rejonowym w Kozienicach.
Zgodnie z miejscową właściwością sądu prokuratura skierowała odwołanie do Sądu Okręgowego w Radomiu. Jednak, jak poinformował rzecznik sądu Arkadiusz Guza, na wniosek radomskiego sądu, Sąd Najwyższy zdecydował o przeniesieniu sprawy do Kielc.
Child Alert za Fabianem
Przypomnijmy: 24 listopada 2015 roku Sebastian N. porwał trzylatka sprzed bloku przy ul. Świętokrzyskiej, gdzie Fabian mieszkał ze swoją matką i wywiózł go samochodem w nieznanym kierunku. W związku z uprowadzeniem dziecka wprowadzony został Child Alert, uruchamiany w szczególnych i skomplikowanych przypadkach dotyczących zaginięcia dzieci. Po 10 dniach dziecko odzyskała na Śląsku policja. Sebastian N. jechał autem z dzieckiem oraz w towarzystwie dwóch mężczyzn. Ojciec chłopca został tymczasowo aresztowany. W chwili zdarzenia miał ograniczone prawa rodzicielskie, chociaż odwołał się od tej decyzji sądu, ale orzeczenie miało moc prawną.
W maju 2017 r. prokuratora postawiła Sebastianowi N. zarzut, że 24 listopada 2015 roku działając wspólnie i w porozumieniu z innymi oskarżonymi również w tej sprawie uprowadził swojego małoletniego syna wbrew woli osoby powołanej do opieki nad dzieckiem z jednoczesnym pozbawieniem go wolności do 4 grudnia 2015 roku, a więc na okres powyżej siedmiu dni.
Miał prawo do czasowych kontaktów
Według śledczych ojciec, któremu w wyniku sprawy sądowej przyznano prawo do czasowych kontaktów z synem, pozbawił dziecko wolności, przetrzymywał je przez 10 dni z dala od domu, mimo prowadzonych na szeroką skalę poszukiwań policyjnych. Mężczyźnie groziła za to kara od roku do 10 lat więzienia.
W lutym ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Kozienicach uniewinnił Sebastiana N. i kilkoro jego znajomych, którzy byli oskarżeni o to, że pomagali ojcu w uprowadzeniu syna. Sąd wymierzył mężczyźnie jedynie karę grzywny za znieważenie czterech kuratorek sądowych, w obecności których – zgodnie z decyzją sądu – odbywały się jego spotkania z dzieckiem.
bdb, kat