Trzy godziny czekała pod szpitalem. Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 88-latki
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 88-latki, która zmarła po dwóch dniach pobytu w RSS, a wcześniej trzy godziny czekała w karetce pogotowia na przyjęcie do placówki. Śledczy uznali, że załoga pogotowia ratunkowego i pracownicy szpitala postępowali zgodnie z obowiązującymi procedurami i nie przyczynili się do zgonu kobiety.
Najistotniejsza w tym postępowaniu była opinia biegłych z zakresu różnych dziedzin medycyny - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Agnieszka Borkowska. - Analiza zgromadzonej dokumentacji medycznej, zeznania świadków, a przede wszystkim opinia biegłych wykazały, że postępowanie dyspozytora pogotowia, ratowników medycznych, personelu szpitala i lekarza oddziału obserwacyjno-zakaźnego, na który finalnie trafiła kobieta, nie narażało pokrzywdzonej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – wyjaśnia rzeczniczka.
Śledczy uznali, że stosowane na poszczególnych etapach opieki nad kobietą procedury medyczne były prawidłowe i adekwatne do zaistniałej sytuacji. W ocenie prokuratury pracownicy pogotowia i szpitala nie przyczynili się do śmierci pacjentki.
Trzy godziny w karetce
Kobieta, pensjonariuszka Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego "Jaśmin" w Goździe zmarła w kwietniu 2020 r., kiedy to kobietę z podejrzeniem udaru zabrało pogotowie ratunkowe. W karetce pod Radomskim Szpitalem Specjalistycznym spędziła trzy godziny. Szpital przy Tochtermana nie chciał jej przyjąć, ponieważ był wówczas placówką w całości covidową, a testy wykonane u kobiety zaprzeczyły, by była zarażona koronawirusem. Chorej nie chciał przyjąć także szpital na Józefowie, bo placówka zmagała się z dużym ogniskiem koronawirusa. Ostatecznie 88-latka trafiła do RSS, gdzie po dwóch dniach zmarła.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu prowadziła śledztwo w sprawie narażenia pacjentki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, bądź nastąpienia ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez personel medyczny i lekarzy Radomskiego Szpitala Specjalistycznego poprzez odmowę przyjęcia tej pacjentki, a tym samym nieudzielenia natychmiastowej pomocy. To skutkowało nieumyślnie doprowadzeniem tej pacjentki do śmierci, co nastąpiło 20 kwietnia 2020 r.
bdb, kat