Wydarzenia w Elektrowni: finisaż wystawy Ewy Błaszczyk i koncert zespołu 19 Wiosen

4 listopada 2022

Mazowieckie Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu zaprasza dzisiaj, 4 listopada, o godz.18 na finisaż wystawy Ewy Banaszczyk pt. „M”. Wydarzenie będzie połączone z koncertem zespołu 19 Wiosen, który zaplanowano na godz.19.

 

fot. Materiały prasowe/Elektrownia Radom

 

19 Wiosen istnieje od 1993 r. Pomysł na stworzenie tego już dziś 30-letniego uniwersum dźwiękowego narodził się w głowach trzech kolegów z łódzkiej dzielnicy Widzew: Franka Wicza, Grzegorza Fajngolda (Fagota) i Marcina Pryta (aka Henryka Ulika). Dziś dyskografia grupy to kilkanaście kaset, CD i płyt winylowych. Mnóstwo rotacji w składzie, przeobrażeń estetycznych i wolt stylowych. (Przez skład grupy przeszło nomen omen dziewiętnaście indywidualności muzycznych) . Stylistycznie można tam odnaleźć muzyczne onomatopeje brzmiące najbardziej harmonijnie w słowie punk, barok i negacja.

19 Wiosen w 2022 r. to instrumentalno-wokalny sekstet. Oprócz dwóch współzałożycieli grupy Fagota (instrumenty klawiszowe) i Pryta (wokal, teksty) tworzą go znane już z poprzedniej płyty „Cesarstwo Zwierząt” (Antena Krzyku, 2017) bardzo ważne osobistości: Dziewczyna Rakieta (50 proc. electro sci-fi punk duetu Demolka z Fagotem), Wojciech Czyszczoń (perkusista w zespołach Już nie Już Nie Żyjesz, Weiv), Aleksander Gemel (gitarzysta i autor wielu tekstów z dziedziny filozofii), Piotr Andrzejewski (basista w grupie Tryp i analogowy fotograf).

Ostatnia ich płyta „Nów” wydana na CD w październiku 2021, miała swoja premierę na płycie winylowej w Zima Records latem 2022 r. To album koncepcyjny, który w swym założeniu ma zamknąć pierwszą fazę w historii projektu.

W pojęciu zespołu faza ta obejmuje lata 1993–2021. Znajdziemy na płycie mnóstwo wątków, które spotykali fani już wcześniej. Wracają one jednak w nowych formach, czasem głośniej, innym razem ciszej. To płyta, w pewnym sensie najbardziej ciemna jak właśnie księżyc w nowiu, mieniąca się rozmaitymi odcieniami chromowanej szarości, czy czernią w stereo dolby surround. Zamyka ona trzydziestolecie istnienia zespołu, pozostawiając lekko uchyloną furtkę do Przyszłości.

Tags